Przedstawiamy i oceniamy drużyny PlusLigi. PGE GiEK Skra Bełchatów
Za pięć dni zaczyna się XXV sezon PlusLigi. Sezon szczególny, bo po nim liczba drużyn zostanie zmniejszona, a to oznacza, że aż trzy spadną do PLS 1. Ligi. Do 13 września będziemy przedstawiać drużyny, z których większość mocno się zmieniła. O ocenę szans poprosiliśmy eksperta.
PGE GiEK Skra Bełchatów
W 25-letniej historii PlusLigi PGE GiEK Skra i ZAKSA Kędzierzyn-Koźle trzy razy grały w finale, w obie drużyny po dziewięć razy zdobywały mistrzowski tytuł. W poprzednim sezonie też grał w play-off, ale stawką było dziewiąte miejsce. Wygrali bełchatowianie, ale tamta drużyna przestała istnieć. Z podstawowego składu zostali tylko Grzegorz Łomacz i Bartłomiej Lemański. Ale zmiany w kadrze to nie wszystko, bo w klubie też zmieniło się... wszystko. Pozostał tylko sponsor, który jest ze Skrą od ponad 20 lat.
Nowe władze postawiły na trenera Gheorghe Cretu, wracającego do PlusLigi po dwóch latach. Trzeba przyznać, że Rumun odważnie podszedł do budowy zespołu, opierając go na obcokrajowcach. Miejsce Dawida Konarskiego zajął Irańczyk Amin Esmaeilnezhad, a przyjmującymi są dwaj Serbowie - Miran Kujundżić i Pavle Perić, Słoweniec Ziga Stern oraz Rumun David Dinculescu.
Jeszcze odważniejszą decyzją Cretu było powierzenie pozycji libero Rafałowi Buszkowi. Mistrz świata z 2014 roku nigdy nie grał na tej pozycji, ale - jak twierdzi - zaufał rumuńskiemu szkoleniowcowi, z którym zetknął się w Asseco Resovii. - Jeszcze pięć lat temu nie zdecydowałbym się na grę na libero. Chcę sprawdzić się na nowej pozycji. Do Skry przychodzę na jeden sezon. Po nim ocenimy, czy to była dobra decyzja, ale wierzę, że nie pomyliłem się - tłumaczy Buszek.
Łomacz odważnie twierdzi, że celem bełchatowskiej drużyny jest awans do play-offów i walka o miejsca 1-5, premiowane europejskimi pucharami. - Wierzę, że krok po kroku odbudujemy pozycję tego klubu - zapowiada wicemistrz olimpijski z Paryża.
OFICJALNE TRANSFERY KLUBÓW PLUSLIGI
Zdaniem eksperta
Jakub Bednaruk, komentator Polsatu Sport
Dla mnie sukcesem tego zespołu będzie awans do play-offów. Nie widzę w Skrze jakości, zwłaszcza w ataku, choć uważam, że jak wszystko się ułoży, może wygrać np. z Warszawą. Najlepszym zawodnikiem wydaje się Kujundzić, którego oceniam najwyżej z nowych. Powtórzę - wejście do play-off będzie sukcesem i... zaskoczeniem.
Powrót do listy