Przedstawiamy i oceniamy drużyny PlusLigi: PSG Stal Nysa
Cztery dni pozostały do rozpoczęcia XXV sezonu PlusLigi. Sezonu szczególnego, bo po nim liczba drużyn zostanie zmniejszona, a to oznacza, że aż trzy spadną do PLS 1. Ligi. Do 13 września będziemy przedstawiać zespoły, z których większość mocno się zmieniła. O ocenę szans poprosiliśmy eksperta.
PSG Stal Nysa
W nyskiej drużynie zaszło przed sezonem najmniej zmian w PlusLidze. Wymieniono tylko trzech zawodników, z czego dwóch kluczowych, bo rozgrywającego i atakującego. Zmiana na tej ostatniej pozycji to już tradycja w PSG Stali - w 2023 roku Wassima Ben Tarę zastąpił Maciej Muzaj, a teraz Muzaja - Dawid Dulski. Po pięciu sezonach pożegnano też libero Kamila Dembca. Więcej roszad nie było, a w zespole zostali jego liderzy: Remigiusz Kapica, Michał Gierżot, Zouheir El Graoui czy Nicolas Zerba (dwaj ostatni do uczestnicy igrzysk olimpijskich w Paryżu).
Dwa poprzednie sezonu drużyna prowadzona przez Daniela Plińskiego kończyła na siódmym miejscu, a dwa wcześniejsze, co też pokazuje stabilizację. PSG Stal w ostatnim ćwierćfinale mocno postraszyła Aluron CMC Wartę Zawiercie, będąc blisko doprowadzenia do złotego seta. Nie udało się, ale widać, że zespół jest coraz lepszy. Dodatkowym powodem do satysfakcji było wyprzedzenie w tabeli słynnego rywala z Opolszczyzny - ZAKSY Kędzierzyn-Koźle.
PSG Stal odmłodziła skład, bowiem Dulski i francuski rozgrywający Kellian Motta Paes mają po 22 lata. Pierwszy jest nadzieją polskiej siatkówki, drugi - francuskiej. A przecież są jeszcze o rok starszy od nich Gierżot czy 25-letni Kamil Szymura, którzy powinni wkrótce zadomowić się w seniorskiej reprezentacji Polski.
Trener Pliński jest ostrożny w przedstawianiu planów. Jego zdaniem pierwszym celem jest zapewnienie sobie utrzymania w PlusLidze, bo aż trzy zespoły będą musiały się z nią pożegnać. - A wszystkie drużyny, które były za nami w tabeli, wzmocniły się - podkreśla. Ale Wojciech Włodarczyk, jeden z najbardziej doświadczonych siatkarzy PSG Stali, podkreśla, że bardziej skupia się tym, co dzieje się na górze tabeli, niż na walce o utrzymanie.
OFICJALNE TRANSFERY KLUBÓW PLUSLIGI
Zdaniem eksperta
Jakub Bednaruk, komentator Polsatu Sport
Niedużo zmian w zespole, choć ważna na pozycji rozgrywającego. Motta Paes to przeciowieństwo Zhukouskiego - ma dobre odbicie, ale trudny charakter. Dulski, kolejny nowy w składzie, gra już kolejny sezon w PlusLidze i nie jest już młodym i obiecującym, ale musi zostać jednym z liderów. Kolejny ważny sezon czeka Gierżota, który cały czas musi coś udowadniać. El Graoui to bardzo solidny zawodnik, który wszystko umie. Sukcesem będzie play-off, ale po 9-10 miejscu tragedii w Nysie nie będzie.
Powrót do listy