Przylecieli do szczęśliwego dla siebie miasta
Przed turniejem Final Four Ligi Mistrzów rosyjskie media podkreślają, że siatkówka jest dyscypliną numer jeden w Polsce. Informują o ogromnym zaangażowaniu gospodarzy w organizację zawodów i zainteresowaniu polityków meczami. Tłumaczą też na rosyjski znaczenie słowa "łódź." Możemy się dowiedzieć, że robi się wszystko, żeby było to wielkie święto siatkówki.
- Lecimy do szczęśliwego dla nas miasta – tak napisały służby prasowe Zenita Kazań, jednego z uczestnika turnieju Final Four Ligi Mistrzów, który rozegrany zostanie w sobotę i niedzielę w Łodzi. Przypomina się, że zespół ze stolicy Tatarstanu rozegrał w drugim co do wielkości polskim mieście trzy mecze i wszystkie były zwycięskie – dwa w 2008 roku i jeden w 2011.
Siatkarze z Kazania, jeszcze jako Dynamo TTG, wygrali Ligę Mistrzów właśnie w Łodzi w 2008 roku. Atakujący Clayton Stanley został wówczas wybrany MVP turnieju Final Four, a Aleksander Bogomołowa uznano najlepszym blokującym. Z tamtego składu w gronie podopiecznych Władimira Alekno są tylko libero Władisław Babiczew oraz środkowy Nikołaj Apalikow.
Media rosyjskie poświęcają bardzo dużo miejsca Łodzi. Przypomina się, że turniej Final Four Ligi Mistrzów rozegrany zostanie tam po raz trzeci – wcześniej odbył się w 2008 i 2010 roku. Rywalizacja o miano najlepszej drużyny klubowej Europy odbędzie się w Atlas Arenie, która została oddana do użytku w 2009 roku, a w meczu Ligi Światowej z Brazylią przed trzema laty na trybunach zasiadło 13 800 widzów. Przy okazji podkreśla się, że siatkówka jest najpopularniejszą dyscypliną sportu w Polsce.
Jeden z największych rosyjskich portali o tematyce sportowej cytuje prezydent Łodzi Hannę Zdanowską. – Zamierzamy wybudować, obok Atlas Areny, nową halę treningową przed mistrzostwami świata w 2014 roku. W Final Four będę kibicować PGE Skra Bełchatów. Polska drużyna dostarcza wiele radości sympatykom siatkówki nie tylko w kraju – powiedziała prezydent Łodzi.
Przy okazji tłumaczy się na rosyjski znaczenie słowa „łódź” i podkreśla, że miasto ma ją w herbie.
- W Atlas Arenie będzie wielkie święto. W niedzielę spodziewany jest wicepremier polskiego rządu Waldemar Pawlak, który dołączy do sympatyków siatkówki. Poza nim na trybunach zasiądzie jeszcze wielu innych polityków – czytamy na portalu championat.ru.
Autor podkreśla "ogromne zaangażowanie gospodarzy w organizację turnieju Final Four Ligi Mistrzów, starają się, żeby było to prawdziwe święto siatkówki, które zapamięta na długo." Przypomina się, że w biurze prasowym akredytowała rekordowa liczba dziennikarzy.
Siatkarze mistrza Rosji przylecieli do Łodzi samolotem czarterowym w czwartek wieczorem. W składzie jest tylko jeden zawodnik, który nie grał w Final Four – środkowy Aleksander Gucaluk. Najwięcej występów ma Valerio Vermiglio (4), a po trzy Aleksander Wołkow i Jurij Bierieżko.