Radosław Rybak: Polacy nie byli dzisiaj sobą

Polska w ostatnim meczu fazy grupowej igrzysk olimpijskich w Londynie przegrała z Australią 1:3. Polacy tym samym stracili szansę na pierwsze miejsce w grupie A. - Australijczycy nie zostali zastopowani w pierwszym secie i później było już coraz gorzej. Nie mogliśmy sobie z nimi poradzić. Nie byliśmy sobą - powiedział po spotkaniu Radosław Rybak, były reprezentant Polski.

Biało-czerwoni w ostatnim meczu fazy grupowej igrzysk olimpijskich w Londynie przegrali z Australią 1:3. Porażka oznacza utratę fotela lidera. Witold Roman zaraz po zakończonym spotkaniu w studiu TVP nie ukrywał, że nie jest w stanie niczym wytłumaczyć przegranej Polaków. - Są rzeczy, które są nie wytłumaczalne i z tą porażką tak właśnie jest. Z jednej strony trzeba oddać Australijczykom, że zagrali naprawdę bardzo dobre spotkanie. Nie mieli żadnych problemów ze skończeniem ataków po swoim przyjęciu. Z kolei my mieliśmy problemy z tym elementem. Kurek nie był dzisiaj, taki jak zazwyczaj. Winiarski grał na średnim poziomie – był zmieniany. Właściwie trener Anastasi próbował grać wszystkimi i nikt nie wniósł zmiany jakości. Może jedynie Jakub Jarosz przez te półtora seta. 
 
 - Bardzo ciężko jest zatrzymać przeciwnika, kiedy ten już się rozkręci. Australijczycy nie zostali zastopowani w pierwszym secie i później było już coraz gorzej. Nie mogliśmy sobie z nimi poradzić. Nie byliśmy sobą. Trener Anastasi próbował wywołać w zawodnikach taką sportową złość. Próbował podnieść chłopakom adrenalinę. Jednak ta drużyna nie była dzisiaj sobą. A Australijczycy z minutę na minutę grali coraz lepiej – dodał na koniec Radosław Rybak, były atakujący reprezentacji Polski.     

Powrót do listy