Rafał Buszek: skupiamy się na grze w klubie
W finale IX Memoriału Zdzisława Ambroziaka Asseco Resovia Rzeszów pokonała AZS Politechnikę Warszawską 3:1. - O mistrzostwach powoli zapominamy i skupiamy się na lidze - powiedział po spotkaniu Rafał Buszek, przyjmujący zespołu z Rzeszowa i złoty medalista FIVB Mistrzostw Świata w Piłce Siatkowej Mężczyzn Polska 2014.
plusliga.pl: Dziś mija tydzień od zdobycia przez Polskę złotego medalu w FIVB Mistrzostwach Świata w Piłce Siatkowej Mężczyzn Polska 2014. Emocje już opadły?
Rafał Buszek: Tak, już opadły, bo musimy skupić się teraz na rozgrywkach ligowych. Także o mistrzostwach powoli zapominamy i skupiamy się na tym, że za tydzień będzie liga.
- Jak spędziłeś ten ostatni tydzień? Był czas na odpoczynek?
- Ja akurat miałem dwa dni wolnego, bo w poniedziałek jeszcze mieliśmy sprawy marketingowe, a w czwartek już byłem na treningu, także nie za dużo było tego czasu wolnego, ale każdy wiedział, że tak to będzie wyglądało. Liga szybko rusza, także musimy skupić się teraz na niej.
- Jak z perspektywy czasu podsumujesz te mistrzostwa?
- Oczywiście nie ma innej możliwości jak tylko wielki sukces i wspaniała sprawa, że udało się po 40-latach zdobyć złoty medal. Także wszyscy są zadowoleni i nawet niektórzy nie myśleli, że to będzie złoto. Każdy przed mistrzostwami chciał, żeby to był medal, a zdobyliśmy złoto, także nie można nic innego powiedzieć jak tylko wielka sprawa.
- Jaki był najtrudniejszy moment tych mistrzostw?
- Na pewno było ich dużo, bo całe mistrzostwa to 13 meczów, także ciężki turniej. Naprawdę było dużo takich meczów, które wygrywaliśmy, a tak naprawdę były to bardzo wyrównane mecze, bo cztery razy z rzędu wygraliśmy tie-breaka, także na pewno nie można wskazać jednego meczu, tylko było ich wiele.
- Dzisiaj Asseco Resovia wygrała Memoriał Ambroziaka. To dla was ważne zwycięstwo?
- Na pewno cieszymy się z tego, że wygraliśmy. Oczywiście skupialiśmy się bardziej na swojej grze niż na wyniku. Cieszymy się, że to się przełożyło na wynik, ale teraz trzeba się skupić na tej inauguracji ligi, bo to już za tydzień.
- Gdybyś mógł ocenić na podstawie waszej gry w Memoriale, nad czym jeszcze musicie popracować przed startem ligi?
- Na pewno musimy się jeszcze zgrać, bo to jeszcze nie wszyscy zawodnicy brali udział w treningu i to będzie najważniejsze, żebyśmy się zdążyli zgrać przed ligą.
- A czasu macie niewiele, bo pierwszy mecz z zespołem z Lubina gracie już za kilka dni. Zdążycie się przygotować?
- Mam taką nadzieję, że zdążymy. Mamy świetnych zawodników i szeroką kadrę, także na pewno będziemy dobrze przygotowani do tego meczu.
- Ten sezon będzie bardzo trudny, bo oprócz tego, że liga została rozszerzona i czeka was więcej meczów, to gracie również w Lidze Mistrzów. Jakie macie oczekiwania związane z tym sezonem?
- Będziemy walczyć na każdym polu, w każdych rozgrywkach, w których będziemy brać udział.