Rafał Szymura: chciałbym grać jak najwięcej
Rafał Szymura niespełna miesiąc temu wspólnie z reprezentacją Polski juniorów wywalczył tytuł wicemistrza Europy. Aktualnie zawodnik przygotowuje się z AZS-em Częstochowa do nowego sezonu ligowego 2014/15. - Chciałbym grać jak najwięcej - wyznaje w rozmowie z naszym portalem przyjmujący Akademików.
plusliga.pl: Reprezentacja Polski juniorów zdobyła srebrny medal podczas tegorocznych mistrzostw Europy. Turniej od początku układał się po waszej myśli.
Rafał Szymura: Dążyliśmy do tego, żeby zdobyć medal na tegorocznych mistrzostwach Europy juniorów. Udało się nam to zrobić. Jesteśmy bardzo zadowoleni. Jednak teraz rozpoczyna się sezon ligowy, każdy z zawodników wrócił do swojego klubu i przygotowuje się do rozgrywek.
Rozumiem, że warto było poświęcić wakacje dla walki o medal?
- Oczywiście, że tak! Przygotowania rozpoczęliśmy 10 lipca, w związku z tym nie mieliśmy prawie wakacji, ale tak jak zauważyłaś warto było poświęcić ten czas na przygotowania do turnieju. Przygotowania są najważniejsze do tego, żeby osiągnąć jakikolwiek sukces. Mimo, że mieliśmy drobne urazy i kontuzje, walczyliśmy do samego końca i każdy z nas dał z siebie sto procent. Sami bardzo wysoko zawiesiliśmy sobie poprzeczkę, dlatego też radość z tego srebrnego medalu jest ogromna.
W czasie trwania mistrzostw Europy przegraliście tylko jedno spotkanie, finałowe z Rosją. Czy Rosjanie rzeczywiście byli nie do pokonania? Czy pod koniec turnieju po prostu zabrakło sił?
- Możliwe, że zabrakło nam trochę sił. Cały turniej graliśmy prawie jedną szóstką. Jednak z czasem przychodzi adrenalina i zapomina się o zmęczeniu i daje się z siebie wszystko. Rosjanie to naprawdę silny zespół.
Na samym początku wspomniałeś, że przygotowujesz się do nowego sezonu ligowego. Dlaczego zdecydował się na grę w AZS-ie Częstochowa?
- Dlaczego? Wiem, że klub z Częstochowy słynie z dawania szansy gry młodym zawodnikom. To najbardziej zaważyło na mojej decyzji. Do tego będę blisko rodzinnego domu. Ponadto AZS ma bogatą tradycję, wielu kadrowiczów zaczynało tam swoją karierę sportową. Mam nadzieję, że pójdę w ich ślady.
Do zespołu dołączyłeś kilkanaście dni temu. Jak odnajdujesz się w nowej drużynie?
- Trenuję z drużyną dopiero od dwóch tygodni. Treningi odbywają się tak jak należy. Myślę, że wpasowałem się do drużyny. Aktualnie bardzo ciężko trenujemy, żeby odpowiednio przygotować się do sezonu 2014/15. W najbliższą sobotę i niedzielę weźmiemy udział w X Memoriale Arkadiusza Gołasia w Murowanej Goślinie. To będzie sprawdzian naszej formy.
W roli kapitana drużyny będzie występował Michał Bąkiewicz. Jak współpracuje ci się na treningach z tym doświadczonym przyjmującym?
- Michał Bąkiewicz to bardzo sympatyczna osoba. Spełnia się w roli kapitana. Mogę się od niego naprawdę wiele nauczyć. Myślę, że on sam w wielu sytuacjach będzie chciał mi pomóc, wprowadzając mnie do tej dorosłej siatkówki.
Na koniec powiedz, czy postawiłeś sobie jakiś cel do zrealizowania przed rozpoczęciem sezonu?
- Osobiście chciałbym jak najwięcej grać i się rozwijać. A jak to wszystko się potoczy, czas pokaże. Mam nadzieję, że awansujemy do fazy play-off i tam pokażemy swój charakter i wolę walki.
Program X Memoriału im. Arkadiusza Gołasia w Murowanej Goślinie:
sobota (półfinały)
Transfer Bydgoszcz – Cuprum Lubin (14.00)
Lotos Trefl Gdańsk – AZS Częstochowa (17.00)
niedziela
mecz o 3. miejsce (13.00)
finał (16.00)