Rekord frekwencji na meczu LOTOSU Trefla i PGE Skry?
Na dziewięć dni przed spotkaniem i pięć dni po rozpoczęciu sprzedaży wejściówek wiadomo, że hit PlusLigi obejrzy przynajmniej sześć tysięcy kibiców. Najszybciej wyprzedały się najdroższe bilety, a na pierwszej i trzeciej kondygnacji trybun nie ma już wolnych miejsc.
Bilety na mecz LOTOSU Trefla Gdańsk z PGE Skrą Bełchatów od momentu uruchomienia sprzedaży rozchodziły się jak przysłowiowe świeże bułeczki. W ciągu pierwszej godziny właścicieli znalazło 500 wejściówek, a w ciągu doby – ponad 2000. W tej chwili wiadomo, że mecz obejrzy przynajmniej 6000 widzów. W tej liczbie ujęci są posiadacze karnetów na mecze gdańskich siatkarzy oraz członkowie grup zorganizowanych.
Na pierwszej kondygnacji nie ma już wolnych miejsc. Na trzeciej wyprzedane są obie proste trybuny, ale wciąż można kupować bilety na jeden z łuków (15 zł – ulgowe, 25 zł – normalne). W piątek odblokowana została także jedna z prostych na piątej kondygnacji (ulgowe wejściówki w cenie 20 zł, normalne – 30 zł). Wraz z postępami w sprzedaży udostępnione zostaną miejsca na drugim łuku „trójki” i w pozostałych sektorach „piątki”.
Piąty poziom trybun przy okazji meczu LOTOSU Trefla otwarty był tylko raz – we wrześniu 2011 roku, kiedy spotkanie gdańszczan – a jakże – z PGE Skrą Bełchatów oglądało 7313 kibiców. To rekord na meczu żółto-czarnych. Dotychczasowe postępy sprzedaży sugerują, że wynik ten uda się pobić. Najliczniejsza publiczność na meczu ligowym w ERGO ARENIE zgromadziła się w kwietniu 2012 roku. Koszykarskie Derby Trójmiasta między Treflem Sopot i Asseco Gdynia obserwowało wtedy 10152 kibiców. Czy siatkarscy fani będą w stanie zbliżyć się do tego rezultatu?
Mecz LOTOSU Trefla Gdańsk z PGE Skrą Bełchatów zapowiada się niezwykle interesująco. Na parkiecie zaprezentuje się pięciu mistrzów świata (Mateusz Mika w zespole z Gdańska oraz Mariusz Wlazły, Michał Winiarski, Karol Kłos i Andrzej Wrona w drużynie gości) i dwóch brązowych medalistów mundialu (odpowiednio Sebastian Schwarz i Ferdinand Tille), a także wiele innych gwiazd światowej siatkówki. Ciekawe będzie też starcie trenerów. Szkoleniowiec gości, Miguel Angel Falasca, był bowiem „mózgiem” reprezentacji Hiszpanii, którą Andrea Anastasi doprowadził do sensacyjnego mistrzostwa Europy w 2007 roku. Jak wypadnie pojedynek mistrza i ucznia?
Tym, co wyróżnia ten mecz od poprzednich starć tych zespołów w ERGO ARENIE jest to, że lutowe spotkanie LOTOSU Trefla z PGE Skrą ma ogromną stawkę. Bełchatowianie prowadzą w PlusLidze, jednak trzeci w tabeli zespół z Gdańska ma do nich tylko cztery punkty straty i w przyszłą środę powalczy o zniwelowanie tego dystansu.
Wejściówki nabywać można za pośrednictwem strony www.trefl.kupbilety.pl, w kasach ERGO ARENY, w Sklepie Koszykarza, na stoiskach sieci Toys4Boys w Galerii Bałtyckiej i Centrum Riviera, w Hotelu Haffner i siedzibie Stowarzyszenia Turystycznego Sopot.
Przed meczem z PGE Skrą gdańszczan czekają jeszcze dwa bardzo ważne pojedynki. W środę, 28 stycznia, o godz. 19.00 żółto-czarni zagrają w ERGO ARENIE z Transferem Bydgoszcz o awans do Final Four Pucharu Polski, zaś w sobotę, 31 stycznia, o godz. 14.45 w Lubinie powalczą o ligowe punkty z Cuprum.