Reprezentacja Polski z trzecim zwycięstwem w Lidze Narodów
W trzecim meczu w Lidze Narodów Biało-Czerwoni bez straty seta pokonali Holandię. W sobotę podopieczni Nikoli Grbicia mają dzień przerwy.
Polacy do meczu przystąpili po dwóch zwycięstwach: z USA 3:0 i z Kanadą 3:1, Holadnia wygrała z Turcją 3:2 i przegrała ze Słowenią 2:3.
Premierowa odsłona była nerwowa w wykonaniu obu zespołów. Mecz lepiej zaczęli Holendrzy 4:0 i o czas szybko poprosił Nikola Grbić. Po powrocie na boisko dobrą serię rywala przerwał udanym atakiem ze środka Szymon Jakubiszak. Przy jego zagrywce Biało-Czerwoni odrobili straty 4:4 i wyszli na prowadzenie 5:4. Po kolejnych akcjach powiększyli przewagę 11:8, jednak jej nie utrzymali 12:12. Biało-Czerwoni po tej chwili slabości, ponownie przejęli inicjatywę na boisku i wyszli na czteropunktowe prowadzenie 18:14. Przy zagrywce Nimira Abdel-Aziza rywale odrobili większość strat 20:19. W końcówce Polacy prowadzili 24:21, jednak nie wykorzystali piłek setowych 24:24. Rozpoczęła się zacięta walka na przewagi, a o dwie akcje lepsi Biało-Czerwoni 30:28.
Drugi set od początku był zacięty 9:9. Skuteczna gra Artura Szalpuka w ataku pozwoliła polskiej drużynie odskoczyć rywalom na kilka kilka punktów13:9 i 18:13. Po polskiej stronie bardzo dobrze funkcjonował blok i gra w ataku, dzięki czemu przewaga się utrzymywała przez dłuższy czas 22:17. I podobnie jak w pierwszej partii, tak i drugiej, w końcówce Holendrzy zaczęli punktować i zbliżali się do Polaków 23:21. Udany atak Artura Szalpuka pokrzyżował ich plany, a set zakończył się wynikiem 25:23 dla Polski.
W partii numer trzy na ataku pojawił się Bartłomiej Bołądź. Polski zespół nadal bardzo dobrze grał w ataku i bloku, początkowo niewielkie kłopoty miał w przyjęciu agresywnej zagrywki Holandii 6:5. Po uspokojeniu tego elementu Biało-Czerwoni zaczęli odskakiwać rywalom 10:6 i 15:10. Nie pomogły zmiany w ekipie rywali, bowiem Polacy cały czas kontrolowali sytuację na boisku 21:15. Asem serwisowym Bartłomieja Bołądzia reprezentacja Polski zakończyła seta 25: 18 i cale spotkanie 3:0.
Najlepiej punktującymi w reprezentacji Polski byli Aleksander Śliwka (16) i Artur Szalpuk (14). Jakub Kochanowski zdobył 12 oczek, po 6 dołożyli Szymon Jakubiszak i Karol Butryn. Blokiem Polacy zdobyli 14 punktów.
Reprezentacja Polski: Butryn, Komenda, Szalpuk, Śliwka, Jakubiszak, Kochanowski, Hawryluk (L), Adamczyk, Bołądź, Łomacz
Powrót do listy