RetroPlusLiga (2014/15): Jochen Schöps, MVP sezonu
PLUSLIGA.PL: Został pan uznany za najlepszego siatkarza minionego sezonu PlusLigi w corocznym rankingu „Przeglądu Sportowego”. Co dla pana oznacza takie wyróżnienie?
JOCHEN SCHÖPS: To dla mnie wielki zaszczyt, że został wybrany na MVP całych rozgrywek. Myślę jednak, że ten wybór jest wyrazem uznania dla gry mojej drużyny, czyli Asseco Resovii, która dobrze funkcjonowała w tym sezonie i osiągała sukcesy. To, że kończyłem wiele piłek w ataku było zasługą tego, że dysponowaliśmy dobrym przyjęciem, a Fabian często dostarczał mi piłki. Dzięki temu, że gra się nam układała, to było mi łatwiej zdobywać punkty. Muszę jednak przyznać, że to wyróżnienie zaskoczyło mnie, zwłaszcza że dowiedziałem się o nim kilka dni później po powrocie z wakacji. Kiedy wieczorem uruchomiłem internet zobaczyłem tę wiadomość i byłem mile zaskoczony, ale to było bardzo fajne uczucie.
PLUSLIGA.PL: Jeśli pan miałby zagłosować na MVP sezonu, to kogo by pan postawił i jakich zawodników wybrałby pan do najlepszej drużyny sezonu?
JOCHEN SCHÖPS: Wybór nie byłby łatwy, bo było wielu graczy, którzy wybijali się w trakcie sezonu i grali dobrze. Taką pierwszoplanową postacią dla mnie był Mateusz Mika, który w ostatnim roku, poczynając od meczów reprezentacji, poczynił bardzo duży postęp i zarówno na MŚ w Polsce, jak i w PlusLidze grał równo i na wysokim poziomie. Bardzo dobry sezon miał również Murphy Troy, dla którego był to przecież pierwszy rok na polskich parkietach. Czołowym przyjmującym oprócz Mateusza Miki był także Facundo Conte. Jeśli chodzi o środkowych, to wyróżniłbym mojego kolegę klubowego – Piotra Nowakowskiego, który wykonał świetną robotę. Podobał mi się również Srecko Lisiniac z PGE Skry Bełchatów. Spośród libero najrówniejszy sezon miał Piotr Gacek z Lotosu Trefla Gdańsk. Na pozycji rozgrywającego bardzo dobry debiut w PlusLidze miał Marco Falasachi, ale na przestrzeni całego sezonu najlepszym rozgrywającym był Fabian Drzyzga i to on zasługuje na największe wyróżnienie. Wszyscy wspomniani przeze mnie zawodnicy spisali się świetnie i tym bardziej jestem zaszczycony, że to właśnie ja zostałem wybrany na MVP w tak doborowej stawce.
PLUSLIGA.PL: To właśnie z Fabianem Drzyzgą toczyliście korespondencyjny pojedynek o miano najlepszego zawodnika sezonu i nieznacznie wyprzedził pan kolegę z zespołu…
JOCHEN SCHÖPS: Można powiedzieć, że to Fabian wykreował mnie na MVP, bo to on dzięki swoim wystawom umożliwiał mi zdobywanie punktów. Dzięki jego dobrej grze miałem ułatwione zadanie, bo często atakowałem w prostych sytuacjach, kiedy nie pozostawało mi nic innego jak skończyć piłkę i zdobyć punkt. Jestem mu bardzo wdzięczny za dobrą grę i trochę mi głupio, że to ja na końcu zgarnąłem mu to wyróżnienie. Biorąc jeszcze pod uwagę, że Fabian jest rozgrywającym reprezentacji Polski, tym większy zaszczyt mnie spotkał, że minimalnie wyprzedziłem go w rankingu na najlepszego siatkarza PlusLigi. Bardzo wiele zawdzięczam Fabianowi, który dobrze prowadził naszą grę i miał bardzo udany sezon.
PLUSLIGA.PL: Poszedł pan w ślady swojego dobrego kolegi z reprezentacji Niemiec – Georga Grozera, który został uznany za najlepszego siatkarza PlusLigi w 2012 roku.
JOCHEN SCHÖPS: To bardzo miłe. Mam nadzieję, że w przyszłości znajdą się kolejni niemieccy gracze, którzy zanotują dobry sezon w Polsce i zostaną na koniec wyróżnieni. To dla nas duży zaszczyt także dlatego, że w PlusLidze gra naprawdę sporo świetnych graczy, a w przyszłości liga może być jeszcze mocniejsza, bo cały czas idzie do przodu. Jestem ciekawy, jak to się wszystko poukłada i który z zawodników znajdzie uznanie w przyszłym sezonie.
PLUSLIGA.PL: Patrząc wstecz na miniony sezon - który moment zapadł panu najbardziej w pamięci i był taki najważniejszy w całych rozgrywkach?
JOCHEN SCHÖPS: Dla mnie takim punktem zwrotnym, który miał bardzo duże znaczenie dla całej naszej drużyny, był kryzys, jaki przeżywaliśmy w grudniu i to, w jaki sposób potrafiliśmy wyjść z tej trudnej sytuacji poprzez ciężką pracę, dobre treningi i pozytywne nastawienie wszystkich zawodników. Potrafiliśmy się przełamać i odwrócić tą negatywną serię na okres bardzo dobrej i skutecznej gry. To, w jaki sposób zareagowaliśmy na nasze problemy pomogło nam wzmocnić się wewnętrznie i sprawić, że dalsza faza sezonu była już dla nas bardzo udana.