Robert Prygiel: szkoda, że nie zagram w Meczu Gwiazd
W sobotę, 17 stycznia, po raz pierwszy w Polsce zostanie rozegrany Mecz Gwiazd PlusLigi, w którym Polacy zmierzą się z obcokrajowcami. O tym, kto wystąpi w tym spotkaniu, zadecydowali poprzez internetowe głosowanie siatkarscy kibice. W „dwunastce” drużyny polskiej nie widzieli oni Roberta Prygla, który miał jednak okazję grać w Meczu Gwiazd rosyjskiej Superligi.
– Mecz Gwiazd w Moskwie był bardzo dobrze zorganizowany i cieszę się, że mogłem w nim wystąpić. Znając organizację siatkówki w Polsce, możemy się spodziewać jeszcze lepszego widowiska. W tym roku w polskiej lidze występuje kilku naprawdę wartościowych zawodników zagranicznych, więc pomysł zorganizowania takiego meczu jest bardzo dobry. Na pewno będzie to ciekawa impreza, a jej cel jest bardzo szczytny – powiedział Robert Prygiel. Były zawodnik rosyjskiego Gazpromu Surgut podkreślił, że Mecz Gwiazd jest formą zabawy, ale emocji na pewno nie zabraknie. Obie drużyny mają bowiem sobie coś do udowodnienia. – Na pewno nie jest to spotkanie wielkiej presji, które za wszelką cenę trzeba wygrać. Nie ma takiego bagażu emocji, jak choćby mecze ligowe. Będzie to forma zabawy, ale zarówno Polacy, jak i obcokrajowcy chcą sobie nawzajem udowodnić, że są lepsi. Fakt, że spotkanie nie jest o jakąś wielką stawkę sprawi, że zawodnicy będą grali na luzie, bardziej ryzykownie, co może być jeszcze bardziej atrakcyjne dla kibiców. Na pewno poziom będzie wysoki, bo mimo, że jest to spotkanie towarzyskie, to w końcu zagrają w nim najlepsi zawodnicy PlusLigi – stwierdził atakujący Jastrzębskiego Węgla. Kibice zdecydowali, że w składzie drużyny polskiej Meczu Gwiazd na pozycji atakującego wystąpi Mariusz Wlazły, a jego zmiennikiem będzie Paweł Papke. – Oczywiście jest mi szkoda, że nie zagram w tym meczu, ale taka była decyzja inernautów. Mariusz Wlazły był poza zasięgiem, dostał bardzo dużą ilość głosów, mimo że w tym sezonie tak naprawdę dopiero zaczyna grać. Magia nazwiska jednak swoje robi. Oczywiście zasłużył sobie na to wyróżnienie i nie pozostaje mi nic innego jak pogratulować mu takiej popularności – powiedział Robert Prygiel. Która drużyna zdaniem byłego zawodnika Gazpromu Surgut okaże się lepsza w Meczu Gwiazd PlusLigi? – Myślę, że mecz będzie bardzo wyrównany. Za Polakami przemawia jednak fakt, że większość zawodników grała ze sobą już wcześniej. Obcokrajowcy nie będą tak zgrani, bo w takim składzie spotkają się na boisku po raz pierwszy. Mam więc nadzieję, że Polacy wyjdą zwycięsko z tej rywalizacji.