Saeid Marouf: nie czujemy żadnej presji
Iran -rewelacja tegorocznych rozgrywek Ligi Światowej formę do mistrzostw świata szlifuje w meczach sparingowych z USA. Siatkarze Iranu nie ukrywają, że liczą również w Polsce na mundialu na doping swoich kibiców.
- Mamy bardzo wiernych kibiców, którzy jeżdżą za nami po całym świecie. Od trzech lat siatkówka w Iranie jest coraz lepsza i stąd coraz większe zainteresowanie fanów, którzy pokochali tę dyscyplinę sportu. W Polsce na pewno ich nie zabraknie i będą dla nas wsparciem – mówi kapitan Iranu, SAEID MAROUF i dodaje. – Na mistrzostwa świata pojedziemy grać swoją najlepszą siatkówkę. Nie czujemy żadnej presji, czy nerwów związanych z grą w mundialu.
W związku z bardzo dobrą grą Iranu w ostatnim czasie coraz więcej mówiło się o transferach siatkarzy tej reprezentacji do klubów europejskich. Jednak do nich póki co nie doszło. Marouf potwierdza, że miał ofertę z Halkbanku Ankara. – Tak była, ale zbyt wiele było w niej niewiadomych – mówi rozgrywający Iranu, który nie ukrywa, że siatkarze w Iranie mają bardzo wysokie kontrakty. Może więc z tego powodu europejskim klubom trudno jest spełnić wymagania finansowe Persów. - - Nie zaprzeczę, że mamy w Iranie dobre warunki kontraktowe, ale nie tylko pieniądze się liczą. Myślę, że teraz jest dla nas bardzo dobry moment, żeby zrobić kolejny krok i zdecydować się na jakąś zmianę. Jeśli tylko dostaniemy dobrą ofertę, z dobrze zorganizowanego klubu walczącego o wysokie cele, to na pewno ją rozważymy – zapewnia Marouf.