Samochody, samochody... - Jerzy Mielewski
Podobno każdy mężczyzna interesuje się kobietami i motoryzacją. Nie znamy przypadku, żeby przeszedł obojętnie obok pięknej pani czy eleganckiego auta. Nasi zawodnicy również mają w tych sprawach swoje upodobania, słabości, namiętności. Chcemy Wam je przybliżyć. Postaramy się dowiedzieć jakie mają wymarzone samochody, co ich denerwuje na drogach, o czym myślą stojąc w korkach w cyklu "Samochody, samochody..." Dziś na nasze pytania odpowiada komentator Polsatu Jerzy Mielewski.
- Pana ulubiona marka samochodu to...
Jerzy Mielewski: Ta, którą obecnie mam, czyli Citroen.
- Dlaczego akurat Citroen?
- Właściwie to zaczynam się do niego przekonywać, jest to dla mnie solidna marka.
- Egzamin na prawo jazdy poszedł Panu bezproblemowo czy nie było tak łatwo?
- Tak, zdałem za pierwszym razem, ale gdybym miał zdawać teraz to bym pewnie nie zdał.
- Największa prędkość jaką osiągnął Pan prowadząc to...
- oczywiście 85 km/h <śmiech> jeżdżę przepisowo, jakby inaczej <śmiech>
- Najdłuższy odcinek, który Pan przejechał cały czas prowadząc...
- Spod Rzymu do Warszawy jechałem ok. 20 godzin, co nie było mądre...
- Jakiej muzyki słucha Pan kiedy jeździ Pan samochodem?
- Słucham tego co zaproponuje mi radio, choć to zależy też od nastroju. Wiadomo - gdy mam dobry humor jest to muzyka żywsza.
- Jaki znak drogowy szczególnie Pana denerwuje?
- Zakaz wjazdu.
- Odcinek drogi w Polsce, który wymaga natychmiastowego remontu albo droga która powinna powstać według Pana to...
- Myślę, że te drogi na południu, bo to tam głównie jeździmy, to tam są mecze. Oczywiście są remonty, ale przez nie są coraz większe korki i zawsze rodzi mi się w głowie pytanie: - Dlaczego akurat teraz jest remont tej drogi?! <śmiech> Powinny zostać dobrze wyremontowane krzyżówki dróg w Polsce z północy na południe.
