Sebastian Świderski: w rewanżu postaramy się zagrać lepiej
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle w środę pokonała VaLePa Sastamala 3:1 w 1/8 finału Pucharu CEV i jest coraz bliżej awansu do kolejnej rundy. - To nie był nasz najlepszy występ. W drugim meczu postaramy się zagrać lepiej, żeby zapewnić sobie awans do kolejnej rundy - powiedział Sebastian Świderski, trener drużyny z Kędzierzyna-Koźla.
Trzeba przyznać, że środowe spotkanie pomiędzy ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle i VaLePa Sastamala nie stało na najwyższym poziomie. Zespoły popełniały proste błędy. Gospodarze rozegrali ten mecz bez podstawowych zawodników: Pawła Zagumnego, Jurija Gladyra i Dicka Kooya. Ostatecznie spotkanie w czterech partiach na swoją korzyść rozstrzygnęli kędzierzynianie.
- To nie był nasz najlepszy występ, ale miałem okazję przetestować kilku zawodników, którzy w PlusLidze nie dostają wielu szans na grę. Postanowiłem, że takim składem rozegramy to spotkanie, ponieważ w lidze czekają nas wymagające spotkania - powiedział Sebastian Świderski, trener ZAKSY Kędzierzyn-Koźle.
I dodał - W drugim meczu oczywiście będziemy starali się zagrać zdecydowanie lepiej, żeby zapewnić sobie awans do kolejnej rundy. Mamy nadzieję, że powtórzymy ten sam wynik, kiedy graliśmy z Tiikerit Kokkola.
Pomimo porażki szkoleniowiec fińskiego zespołu nie ukrywał, że jest zadowolony z postawy swoich podopiecznych. Jednocześnie zapewnił, że podczas meczu w Finlandii jego drużyna będzie chciała się zrewanżować za środową porażkę.
- Szkoda, że nie wygraliśmy trzeciego seta. Niemniej jestem zadowolony z końcowego wyniku. Za dwa tygodnie w Finlandii zrobimy wszystko, co w naszej mocy, żeby zrewanżować się ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle - zakończył Ugis Krastiņš, trener VaLePa Sastamala.
Rewanżowe spotkanie zostanie rozegrane 18 grudnia w Finlandii. Początek meczu o godzinie 18.30 (czasu miejscowego).