Serbowie rozpoczęli przygotowania
W niedzielę w Belgradzie reprezentacja Serbii w nieco okrojonym składzie rozpoczęła przygotowania do Ligi Światowej. Dla trenera Nikoli Grbicia będzie to debiutancki sezon w roli szkoleniowca narodowego zespołu. W gronie 25 kadrowiczów jest m.in. Marko Ivović były przyjmujący mistrzów Polski z Rzeszowa.
- Jestem pełen optymizmu i nadziei, bo mamy nowego trenera i dysponujemy grupą naprawdę fajnych zawodników. Będziemy grali z nową, pozytywną energią i już się cieszę na tę myśl – mówi Marko Ivović, który nie ukrywa, że sezon spędzony w PlusLidze dodał mu pewności siebie także w kontekście gry w reprezentacji. - Gra w Polsce, to było dla mnie duże wyzwanie. Wielokrotnie mówiłem o tym, że polska liga należy do ścisłej światowej czołówki. Myślę, że w porównaniu do innych mocnych lig to właśnie w PlusLidze jest najwięcej dobrych, wyrównanych zespołów, które stać na walkę o medale. Jestem dumny z tego, że wywalczyłem złoty medal w tak mocnej lidze. Dla mnie to duże doświadczenie, nauka i motywacja na przyszłość – mówi Serb, który po roku gry w Asseco Resovii opuścił już Rzeszów.
- Takie jest życie. Ja się cały czas rozwijam i muszę myśleć o swojej przyszłości. Na pewno ciężko było mi się rozstać z Resovią, ale liczę na to, że jeszcze może tam kiedyś wrócę. Mam nadzieję, że następnym razem szybciej dogadamy się z klubem i znajdziemy wspólne stanowisko – stwierdza Ivović