Aktualności

Siatkarski gwiazdozbiór w Atlas Arenie

W środę godz. 18:00, PGE Skra wyjdzie na parkiet Atlas Areny, by zmierzyć się z Cucine Lube Civitanova w play-off 12 Ligi Mistrzów. Włoski zespół to m.in. trzykrotny mistrz kraju, brązowy medalista zeszłorocznej edycji Ligi Mistrzów i aktualny zdobywca Pucharu Włoch.

- W tej chwili Civitanova to drużyna, która gra najlepszą siatkówkę w Europie. Możemy jeszcze rozmawiać o Zenicie Kazań, ale sądzę, że nie jest aż tak dobry. Musimy grać na 120%, musimy grać bardzo dobrą siatkówkę, żeby z nimi wygrać – uważa Krzysztof Stelmach. Drugi trener PGE Skry spędził we Włoszech 15 lat, podczas których wystąpił w siedmiu klubach Serie A. - Liga włoska się zmieniała. W latach, kiedy ja w niej grałem, była mocna. Później miała kryzys, skończyły się fundusze, więc zawodnicy grali w innych ligach, ale w ostatnim czasie zaczyna być coraz mocniejsza – dodaje Stelmach.

Pełną analizę gry Cucine Lube posiada już statystyk PGE Skry, Robert Kaźmierczak. - Mamy kilka ciekawych porównań – przyznaje i dokonuje oceny gry na poszczególnych pozycjach.

Rozgrywający (Micah Christenson, Antonio Corvetta)
- Christenson jest wyjątkowo dokładnym rozgrywającym, nie raz pokazywał, że jest bardzo równy, jeśli chodzi o rozegranie. Wielokrotnie go analizowaliśmy i jest to na pewno bardzo dobry wystawiający. Jeśli chodzi o porównanie zawodników na tej pozycji, czyli naszego Nico Uriarte, to myślę, że są na tym samym poziomie.

Atakujący (Tsvetan Sokolov, Alberto Casadei)
- Sokolov jest wiodącą postacią z wysokiej piłki, dostaje dużo piłek i kończy to mocnym atakiem. My gramy z Mariuszem troszeczkę szybciej. To dwa różne style.

Środkowi (Davide Candellaro, Dragan Stanković, Enrico Cester)
- Wydaje mi się, że mamy przewagę, bo zarówno Srećko, jak i Karol czy Jurek, są w światowej czołówce. W przeciwnej drużynie na tej pozycji gra ikona serbskiej siatkówki, jeden z najlepszych środkowych na świecie – Stanković oraz dwóch włoskich środkowych. Zobaczymy, który z nich zagra, ale wydaje mi się, że przewaga jest po naszej stronie.

Przyjmujący (Denis Kaliberda, Osmany Juantorena, Jiří Kovář, Klemen Cebulj)
- Mamy tu kluczowe postacie, jak Juantorena, który sam podkreśla, że jest jednym z najlepszych na świecie. Kovar również jest bardzo dobrym zawodnikiem. Jeśli chodzi o naszych przyjmujących to uważam, że również prezentują wysoki poziom gry na tej pozycji.

Libero (Nicola Pesaresi, Jenia Grebennikov)
- Nasi libero prezentują naprawdę wysoki poziom. Bardzo fajnie się uzupełniają. Wierzę, że jeśli Kacper zagra w tym meczu, to pomoże nam szczególnie w przyjęciu zagrywki z wyskoku. Po drugiej stronie siatki mamy groźnych odpowiedników, ale myślę, że nie mamy się czego obawiać.

Decydujący element w tym spotkaniu?
- Warto zwrócić uwagę na zagrywkę, nasi rywale maja kilku zawodników, którzy wykonują bardzo dobrze ten element gry, liczby wskazują, że robią to w sposób regularny. Myślę, że przyjęcie zagrywki z wyskoku będzie kluczem do zwycięstwa, jak często bywa w przypadku takich „mocnych meczów”, ale liczę na to, że w tym spotkaniu poradzimy sobie z tym.

Powrót do listy