Siatkówka: mistrzowie świata na boisku i w organizacji
– W historii siatkówki nie było jeszcze tak okazałej imprezy. Możemy być dumni ze sposobu, w jaki zorganizowaliśmy mistrzostwa świata – powiedział w Gdańsku Artur Popko, Pierwszy Wiceprezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej, na konferencji podsumowującej siatkarski mundial.
Do Domu Uphagena na ul. Długiej przyjechał także mistrz świata Mateusz Mika. Pojawił się Paweł Papke, były znakomity siatkarz, dziś poseł na Sejm RP. Obecni byli gospodarze: Andrzej Bojanowski, Zastępca Prezydenta Miasta Gdańska, Danuta Janczarek, Sekretarz Miasta Gdańska oraz Andrzej Trojanowski, dyrektor Biura ds. Sportu.
– Gdańska część mistrzostw świata była zwieńczeniem czteroletniej, bardzo owocnej współpracy z PZPS – powiedział Wiceprezydent Andrzej Bojanowski. – Uczestniczyliśmy we wszystkich najważniejszych siatkarskich wydarzeniach: finałach Ligi Światowej, mistrzostwach Europy i mistrzostwach świata. Po to, między innymi, budowaliśmy z pieniędzy podatników piękną Ergo Arenę, by gdańszczanie mogli uczestniczyć w najważniejszych wydarzeniach sportowych. Jestem przekonany, że ciąg dalszy nastąpi.
W drugiej połowie października Polska zgłosiła swoją kandydaturę do organizacji mistrzostw Europy w 2017 roku. W tej samej chwili inne kraje, które też chciały uczestniczyć w wyścigu do tej imprezy, zrezygnowały. – Po co miały wydawać pieniądze na promocję, skoro było wiadomo, że i tak my wygramy? – pytał Wiceprezes Popko. – To doskonale pokazuje, jaką siłą obecnie dysponujemy. Jesteśmy mistrzami świata na boisku i w organizacji imprez. Pamiętam doskonale, co powiedział Ary Graca, prezes światowej federacji siatkówki: „Pierwszy mecz był spektakularny i mogę go porównać tylko z ceremonią otwarcia igrzysk olimpijskich. Polacy powinni być naprawdę dumni z tych mistrzostw”.
– Chcę podkreślić inne walory, jakie mistrzostwa świata przyniosły Gdańskowi. W konkursach plastycznych, treningach i meczach uczestniczyły dzieci i młodzież, mecze w Gdańsku obejrzało 8 tysięcy emerytów – komentował Popko.
– Mnie najbardziej w pamięci pozostanie obraz zapełnionych hal, nawet tych, w których nie grała reprezentacja Polski. To absolutny fenomen – dodał Mateusz Mika.
Czy Gdańsk będzie się starał o współorganizację mistrzostw Europy w 2017 roku? – Będziemy na ten temat prowadzić rozmowy z PZPS – stwierdził Dyrektor Andrzej Trojanowski. – Marzy nam się grupa z reprezentacją Polski. W ostatnim pięcioleciu Polska przeprowadziła pięć wielkich imprez sportowych: mistrzostwa Europy w koszykówce mężczyzn 2009, mistrzostwa Europy w koszykówce kobiet 2011, piłkarskie mistrzostwa Europy 2012, mistrzostwa Europy w siatkówce mężczyzn 2013, mistrzostwa świata w siatkówce mężczyzn 2014. W 2016 roku Polska zorganizuje mistrzostwa Europy w piłce ręcznej mężczyzn. Z tych sześciu imprez Gdańsk uczestniczył lub będzie uczestniczył w pięciu. Tylko kobiecy basket nam umknął. W Polsce nie mamy konkurencji – za nami, z czterema imprezami, idą Wrocław i Katowice. To najlepszy dowód, jaką wagę przykładamy w Gdańsku do sportu.
Liczby mistrzostw świata 2014
● 18. edycja
● Rosja najbardziej utytułowaną drużyną z 6 tytułami (jako ZSRR)
● Brazylia wygrała 3 ostatnie edycje mistrzostw
● 148 drużyn zarejestrowanych do kwalifikacji (w 2010 roku było 113)
● 24 drużyny walczące o mistrzostwo świata w Polsce (m.in. 9 drużyn z Europy)
● 168 krajów zakupiło prawa telewizyjne do transmisji
● 22,2 mln osób – łączny zasięg na Polsacie i Polsacie Volleyball 1
● 10 mln kibiców a tzw. pikach 17 mln oglądało mecz finałowy Polska – Brazylia
● 3,8 mln widzów Polsatu obejrzało ceremonię otwarcia
● 7,37 mln widzów Polsatu obejrzało ceremonię medalową
● 583 763 zajęte miejsca w halach na wszystkich meczach turnieju. To absolutny rekord w historii siatkarskich mistrzostw świata (we Włoszech w 2010 roku było 339 324 kibiców)
● 7 dni mistrzostw świata w Gdańsku (1 – 7 września)
● 6 drużyn (Rosja, Kanada, Meksyk, Bułgaria, Chiny, Egipt) i 15 meczów w Gdańsku
● 68 500 kibiców obejrzało mecze w Ergo Arenie
● 100 akredytowanych dziennikarzy w Gdańsku
Wartość medialna Miasta Gdańska - Gospodarza MŚ 2014 poprzez emisję logo na bandach podczas transmisji meczów w latach 2011 - 2014 - 15 mln 799 tys. 043 zł oraz poprzez ekspozycję materiałów z logo Miasta Gdańska (wizytówka, billboard) - 5 mln 530 tys. zł.
Łącznie – 21 mln 329 tys. 043 zł.