Sławomir Zemlik zamyka skład LOTOSU Trefla
22-letni przyjmujący, od pięciu lat związany z gdańskim klubem, w kolejnym sezonie występować będzie w pierwszym zespole wicemistrzów Polski. W LOTOSIE Treflu grać więc będzie pięciu mistrzów Młodej Ligi z 2013 roku.
Sławomir Zemlik mierzy 200 cm i w listopadzie skończy 23 lata. Urodził się w Malborku i w tamtejszym Jurandzie rozpoczynał swoją przygodę z siatkówką. Do Gdańska trafił w 2010 roku. Reprezentował klub w kategorii juniora oraz w Młodej Lidze. Był czołowym graczem zespołu LOTOSU Trefla, który sięgnął po mistrzostwo tych rozgrywek w sezonie 2012/13 oraz po brązowy medal rok później. Z tego „złotego składu” aż siedmiu graczy ma już za sobą debiut w PlusLidze, a w najbliższym sezonie barwy wicemistrzów Polski reprezentować będzie pięciu mistrzów Młodej Ligi.
– Konsekwentnie zamierzamy trzymać się naszej filozofii budowy zespołu w oparciu o graczy doświadczonych i wychowanków. Dzięki wieloletniej pracy z młodzieżą możemy sobie pozwolić na komfort uzupełniania składu wartościowymi siatkarzami pochodzącymi z regionu i od lat związanymi z naszym klubem. Sławek od kilku sezonów wyróżniał się w grupach młodzieżowych i regularnie trenował z pierwszym zespołem, również pod okiem trenera Anastasiego. W pierwszej drużynie LOTOSU Trefla ponownie grać więc będzie aż sześciu zawodników wyszkolonych w naszych strukturach, co jest dla nas niezwykle ważne – podkreśla Piotr Należyty, prezes LOTOSU Trefla.
Zemlik zadebiutował w PlusLidze już w sezonie 2013/14, gdy pojawił się na parkiecie w dwóch spotkaniach. Przed rokiem został wypożyczony do austriackiego klubu Posojilnica Aich/Dob. W miejscowych rozgrywkach zanotował udany start, notując średnio 6,67 punktu w każdym meczu. Zadebiutował również w Lidze Mistrzów, w której pojawiał się na parkiecie w spotkaniach z niemieckim VfB Friedrichshafen oraz późniejszym triumfatorem rozgrywek, rosyjskim Zenitem Kazań.
W zimie austriacki klub zmienił trenera, a w koncepcji nowego szkoleniowca nie było miejsca dla młodego gracza wypożyczonego z innego zespołu. Zemlik wrócił więc do Gdańska i od lutego trenował pod okiem Andrei Anastasiego razem z pierwszą drużyną LOTOSU Trefla. Występował również w Młodej Lidze, gdzie żółto-czarni ponownie dotarli do półfinału.
– Cieszę się, że dołączył do nas kolejny gracz wychowany w naszym klubie. Sławek od lutego trenował z nami, więc doskonale znam jego możliwości. Doceniam zarówno jego umiejętności siatkarskie, jak i cechy charakteru. To techniczny siatkarz, który potrafi grać z wielkim poświęceniem dla drużyny. Jestem przekonany, że bez problemu dopasuje się do naszego systemu i będzie w stanie nam pomóc zarówno w PlusLidze, jak i Lidze Mistrzów – zapewnia Andrea Anastasi, trener LOTOSU Trefla.
Zemlik z gdańskim klubem związany jest kontraktem obowiązującym do końca sezonu 2015/2016. O miejsce na przyjęciu powalczy z Mateuszem Miką, Sebastianem Schwarzem oraz Miłoszem Hebdą.
– Jestem w tym klubie od pięciu lat i cieszę się, że wreszcie otrzymam prawdziwą szansę w pierwszym zespole. Zależało mi na tym, by zostać w Gdańsku, bo jestem już mocno związany z tym miastem. Chcę poczynić dalszy siatkarski postęp i otrzymać jak najwięcej okazji do pokazania swoich umiejętności – deklaruje Zemlik.