Sobota z Ligą Mistrzów: Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Lokomotiw Nowosybirsk 1:3
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle przegrała z Lokomotiwem Nowosybirsk 1:3 (18:25, 25:23, 17:25, 20:25) w zaległym meczu fazy grupowej Ligi Mistrzów. MVP został wybrany Drazen Luburic. Mecz odbywał się w Rosji, choć formalnie gospodarzem był lider PlusLigi. Kędzynianie mają jeszcze szanse na awans do kolejnej rundy europejskich rozgrywek. Obrońców tytułu czeka w najbliższych dniach spotkanie we Włoszech z Cucine Lube Civitanova. Zostało ono zaplanowane na 16 lutego, godzina 20.30.
Zespół z Nowosybirska, trenowany przez doskonale znanego w Polsce Płamena Konstantinowa, uległ w minioną środę Cucine Lube Civitanova 1:3 i stracił szansę na awans do fazy play off. Grupa Azoty ZAKSA niespełna dwa miesiące temu odniosła zwycięstwo w Nowosybirsku 3:1. Mecz rewanżowy miał być rozegrany 26 stycznia w Kędzierzynie-Koźlu. Ze względu na sytuację epidemiczną w polskiej drużynie w porozumieniu z Europejską Federacją Siatkówki i zespołem z Rosji, kędzierzynianie uzyskali jednak pozwolenie na przełożenie tego spotkania.
Pierwsza partia spotkania lepiej zaczęła się dla rosyjskiego zespołu. Ręki w polu serwisowym nie zwalniał Iljas Kurkajew 4:1. Kędzierzynianie z kolei mieli spore trudności ze skutecznością ataku w pierwszym tempie 2:7. Siatkarze z Nowosybirska w tym fragmencie gry bardzo dobrze czytali grę rywali i ustawiali szczelny blok, przez który problem miał przebić się Łukasz Kaczmarek oraz Kamil Semeniuk. Do tego dochodziły proste błędy w przyjęciu oraz ataku 2:9. 2:10. Goście nie potrafili znaleźć żadnego sposobu, aby zatrzymać rozpędzonych rywali, którzy dominowali w każdym elemencie 9:18. Lokomotiw wygrał pewnie do 18.
Ta część spotkania rozpoczęła się z opóźnieniem spowodowana problemami z protokołem elektronicznym. Drużyna z Kędzierzyna-Koźla szybko wyciągnęła wnioski z porażki. Do stanu 13:13 obie ekipy grały dość równo. Prowadzenie siatkarzom ZAKSY dał David Smith, który popisał sie dobrym serwisem 15:13. Warto podkreślić, że polski zespół poprawił swoją skuteczność w ataku 20:17, a także wzmocnił serwis. Podopieczni Gheorghe Cretu do końca utrzymali koncentrację i zwyciężyli do 23. W ostatniej akcji błąd w ataku popełnił John Gordon Perrin.
Trzeci set do stanu 6:6 była równa. Jednak z każdą kolejną akcją coraz lepiej spisywali się zawodnicy rosyjskiej drużyny 16:11. Grupa Azoty ZAKSA nie była w stanie znaleźć sposobu, aby zatrzymać świetnie dysponowanego tego dnia Drazena Luburica. Lokomotiw Nowosybirsk do końca kontrolował już sytuację na parkiecie, wygrywając pewnie 25:17.
Aktualni triumfatorzy Ligi Mistrzów nie mieli zamiaru złożyć broni. Pierwsze akcje czwartej partii były równe 6:6. Następnie ZAKSA wyszła na prowadzenie 8:6, dzięki dobrej grze Semeniuka. Podopieczni Płamena Konstantinowa szybko jednak wyrównali wynik 10:10. Następnie rosyjska ekipa zaczęła budować swoją przewagę. W ataku oraz na zagrywce świetnie spisywał się Luburic 16:12. Kędzierzynianie walczyli do końca. Dobra gra Aleksandra Śliwki pozwoliła wicemistrzom Polski zmniejszyć dystans do dwóch oczek 18:20. Jednak ostatnie słowo w tym meczu należało do Lokomotiwu. Wygraną pewnym atakiem przypieczętował Sergiej Sawin 25:20.
Statystyki: https://championsleague.cev.eu/en/match-centres/cev-champions-league-volley-2022/men/clm-62-grupa-azoty-kedzierzyn-kozle-v-lokomotiv-novosibirsk/