Sobota z PlusLigą: Aluron CMC Warta Zawiercie - GKS Katowice 3:1
Aluron CMC Warta Zawiercie pokonał GKS Katowice 3:1 (21:25, 25:20, 25:19, 25:21) w meczu trzeciej kolejki spotkań PlusLigi. MVP Piotr Orczyk, który dał znakomitą zmianę. GKS doznał pierwszej porażki. Gospodarze jeszcze nie przegrali.
Oba zespoły bardzo dobrze rozpoczęły sezon, notując dwa zwycięstwa w premierowych meczach. Zawiercianie pokonali Ślepsk Malow Suwałki 3:1, a następnie zwyciężyli Trefla Gdańsk 3:1. Katowiczanie również wygrali z ekipą z Trójmiasta, a następnie sprawili sensację będąc lepszym od wyżej notowanej Asseco Resovii Rzeszów 3:0. Zwycięską passę udało się podtrzymać Aluronowi CMC Warcie. Zapowiadało się ciekawe spotkanie i takie było.
Losy pierwszego seta rozstrzygnęły się praktycznie od stanu po 15 do 15:19. Seria punktów gości dała im w miarę bezpieczne prowadzenie. Zawiercianie starali się jak mogli, atakował Kovacević, ale GKS spokojnie objął prowadzenie w meczu 1:0.
Katowiczanie dobrze zaczęli drugiego seta. Prowadzili m.in. 9:4, ale gospodarze punkt po punkcie zaczęli odrabiać straty i podobnie jak w pierwszej partii mieliśmy wynik 15:15. W końcówce dwa błędy popełnili katowiczanie, a ostatni punkt zdobył Kovacević, kończąc trudną piłkę.
W trzecim secie gospodarze dalej byli w gazie. Grali bardzo dobrze. Razili gości zarówno atakami Orczyka, jak i serwisami Malinowskiego. GKS nie odpuszczal i po asie Ma'a remisował po 10. W pewnym momencie po błędach gości przewaga gospodarzy wyniosła cztery punkty. Zawiercianie do końca utrzymali dystans punktowy.
W czwartym secie po asie Zniszczoła było 3:0. Zawiercianie świetnie grali i prowadzili 8:2. Goście nie załamali się. Sygnał do odrabiania strat dał asami Tomas Rousseaux (8:6), po widowiskowej akcji Nowosielskiego z Kanią był remis 8:8. Niebawem Jurajscy Rycerze wyszli na prowadzenie 15:12. GKS znowu miał okres dobrej gry i wyrównał na 17:17. Jednak trzy kolejne akcje stały pod znakiem niedokładności gości i było 20:17. Katowiczanie już nie odrobili strat i mecz zakończył się blokiem na Rousseaux.
Pkt po pkt: https://www.plusliga.pl/games/id/1101558.html#pktvspkt
Statystyki: https://www.plusliga.pl/games/id/1101558.html#stats