Sobota z PlusLigą: AZS Częstochowa - Jastrzębski Węgiel 2:3
AZS Częstochowa przegrał z Jastrzębskim Węglem 2:3 (25:22, 25:21, 19:25, 13:25, 10:15) w meczu 20. kolejki PlusLigi. Gospodarze nie wykorzystali swojej szansy na wygraną w trzech partiach i ostatecznie musieli uznać wyższość rywali. MVP spotkania został wybrany Michał Masny.
Pierwszą partię spotkania od punktowego ataku z prawego skrzydła rozpoczął Felipe Bandero (1:0). Chwilę później z lewego skrzydła zaatakował Maciej Muzaj (1:1). Z każdą kolejną akcją gospodarze atakowali coraz skuteczniej. Od początku bardzo dobrze w tym elemencie spisywał się brazylijski atakujący - Bandero (6:3). AZS Częstochowa na przerwie technicznej utrzymał wypracowaną, trzypunktową przewagę. Przed przerwą skutecznie z lewego skrzydła zaatakował Matej Patak (8:5). Goście nie złożyli broni, po czasie zaczęli odrabiać straty. Dzięki dobrej zagrywce Aleksandra Szafranowicza doprowadzili do remisu (9:9). Od tego momentu drużyny grały punkt za punkt. Na drugiej pauzie, po asie serwisowym Bandero, Akademicy wyszli na prowadzenie (16:15). Końcówka partii była wyrównana. Raz na prowadzenie wysuwali się gospodarze, a raz goście. Ostatecznie dwa punkty w tym secie zdobył Bandero - najpierw blokiem, a chwilę później atakiem (25:22).
Częstochowianie z wysokiego „c” rozpoczęli kolejną część meczu. Dobre zagrywki Rafała Szymury i skuteczne kontry Pataka i Bandero dały im prowadzenie (5:2). Jastrzębianie z kolei mieli spory problem z atakiem. Po kolejny autowym ataku Toontje van Lankvelta schodzili na przerwę techniczną przegrywając (4:8). Trener Jastrzębskiego Węgla po krótkiej pauzie zdecydodwał się wprowadzić na parkiet drugiego atakującego - Patryka Strzeżka oraz przyjmującego Jasona DeRocco. W dalszej części seta Akademicy dyktowali warunki gry. Szesnasty punkt dla swojej drużyny zdobył Bandero (16:10). Co prawda goście starali się jak mogli, żeby odrobić straty i nawiązać równorzędną walkę z przeciwnikiem. Jednak to biało-zieloni kontrolowali sytuację na boisku (25:21). W ostatniej akcji Strzeżek zaserwował w połowę siatki.
Zawodników Jastrzębskiego Węgla wyraźnie podrażniła porażka w dwóch wcześniejszych setach. Kolejną partię zaczęli przede wszystkim od znacznie lepszej skuteczności w ataku oraz polu serwisowym. Trener Mark Lebedew zdecydował, że na boisku pozostanie Strzeżek i DeRocco. Na czasie goście objęli prowadzenie (8:7). Do stanu (12:12) drużyny grały punkty za punkt. Następnie AZS, dzięki zagrywce Szymury odskoczył na dwa oczka (14:12). Gospodarze wypracowaną przewagę utrzymali na drugiej przerwie technicznej. Chwilę przed pauzą skutecznie z prawego skrzydła zaatakował Bandero (16:14). Kiedy wydawało się, że podopieczni Michała Bąkiewicza pewnie zmierzają po wygraną, świetną serią zagrywek popisał się Szafranowicz (20:17). Następnie bardzo dobrze we wspomnianym elemencie spisał się Strzeżek. To właśnie on asem serwisowym przypieczętował wygraną Jastrzębskiego Węgla w tej partii do 19.
Seta numer cztery od punktowego ataku ze środka rozpoczął Piotr Hain (1:0). Drużyny do stanu (4:4) toczyły równą grę. Następnie problemy z przyjęciem zaczął mieć Szymura (4:6). Jego miejsce na boisku zajął Stanisław Wawrzyńczyk. Po ataku DeRocco, goście schodzili na przerwę prowadząc (8:5). Po wznowieniu gry inicjatywę na parkiecie przejęli przyjezdni, którzy dominowali niemal w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła (12:7). W tej sytuacji szkoleniowiec AZS-u zdecydował się na podwójną zmianę – miejsce Bandero i Redwitza zajął odpowiednio Michał Szalacha i Tomasz Kowalski. Na drugiej pauzie Jastrzębski Węgiel utrzymał wypracowaną przewagę. Przed pauzą skutecznie z drugiej linii zaatakował DeRocco (16:9). Niestety proste błędy w ataku nie pozwoliły Akademikom zniwelować straty punktowej do rywali. Tę partię skutecznym atakiem zakończył DeRocco (25:13).
Tie-breaka lepiej zaczęli goście, którzy dzięki skuteczniejszej grze w kontrze objęli prowadzenie (7:5) i (8:5). Po zamianie stron jastrzębianie dołożyli do swojej dobrej gry mocny serwis i blok (12:7). Takiej straty punktowej Akademicy nie zdołali już odrobić. Jastrzębski Węgiel wygrał tę częśc meczu (15:10). Ostatni punkt zdobył Szafranowicz.
Statystyki do meczu: http://stats.plusliga.pl/MatchStatistics.aspx?ID=1034&mID=26325&Page=S