Sobota z PlusLigą: PGE Skra Bełchatów – Asseco Resovia 1:3
Starcie ligowych gigantów to był także wyjątkowy mecz dla dwóch obecnych graczy PGE Skry – Nikołaja Penczewa oraz Bartosza Kurka. Obaj siatkarze w minionym sezonie reprezentowali bowiem barwy wicemistrzów Polski z Rzeszowa. Tym razem musieli jednak uznać wyższość kapitalnie grających byłych kolegów.
Statystyki meczu: http://pls-web.dataproject.com/MatchStatistics.aspx?ID=1040&mID=26580&Page=S
Relacja live: http://pls-web.dataproject.com/Livescore_Adv.aspx?ID=26580
Bułgarski przyjmujący w poprzednich rozgrywkach nie był podstawowym przyjmującym w ekipie trenera Andrzeja Kowala, po sezonie zdecydował się odejść do ligowego przeciwnika nr 1, czyli PGE Skry. – Niko nie odnalazł się przed rokiem w planach trenera i trudno się dziwić, że chciał coś zmienić. Przeszedł do Skry i jak widać to była dobra decyzja, bo gra w pierwszym składzie. Czasem widać ambicja sportowa jest ważniejsza od wysokości kontraktu – mówi były gracz obu wielkich drużyn, a dziś komentator Polsatu Sport Krzysztof Ignaczak. – Mam nadzieję, że kibice z Rzeszowa przyjmą Niko ciepło, bo sporo dla nich pograł i zostawił sporo zdrowia. A jest zawodowym siatkarzem, który musi myśleć o swojej przyszłości – dodaje.
Jeszcze więcej emocji może wywołać przejście Bartosza Kurka, który tak naprawdę do Bełchatowa trafił tranzytem przez... Japonię.
– Ja kiedyś poszedłem w drugą stronę i nigdy kibice Skry nie mieli mi tego za złe. Pożegnali mnie naprawdę wspaniale i nigdy z ich strony nie odczułem żadnych przykrości czy zawiści. Myślę, że nawet teraz byliby w stanie mnie widzieć znowu w swojej drużynie, pomimo tego, że tyle ostatnich lat grałem całym sobą dla Resovii. To jest siatkówka, a nie piłka nożna i tutaj kibice nie są aż tak krytyczni wobec swoich graczy – dodaje Ignaczak.
I faktycznie w hali Energia nie było żadnych złych emocji wobec byłych graczy Asseco Resovii, było za to mnóstwo dobrej siatkówki i efektowna wygrana gości, którzy podnieśli się po trudnym początku meczu, a później grali kapitalnie. Zwyciężyli zasłużenie, a na MVP meczu został wybrany gracz Asseco Resovii Fabian Drzyzga.
Powrót do listy