Sobota z PlusLigą: PGE Skra Bełchatów - Indykpol AZS Olsztyn 0:3
PGE Skra Bełchatów przegrała z Indykpolem AZS Olsztyn 0:3 (24:26, 17:25, 22:25) w meczu czwartej kolejki PlusLigi. MVP Jan Hadrava. Mistrz Polski przegrał już drugi mecz w sezonie. W sobotnie popołudnie był bezradny w starciu z olsztynianami.
W środę gospodarze zdobyli Superpuchar Polski. Dziś zmierzyli się z Indykpolem AZS. Przed laty mecze tych drużyn były wielkimi spotkaniami o medale mistrzostw Polski, na które kibice czekali od wielu dni. Dziś sytuacja wygląda inaczej, ale z pewnością miłych słów nie zabraknie pod adresem Pawła Woickiego, byłego siatkarza bełchatowskiego klubu, który obecnie broni barw ekipy z Warmii. Z kolei w drużynie mistrzów Polski występują Jakub Kochanowski, który stawiał pierwsze seniorskie kroki w Indykpolu AZS oraz eksolsztynianie Artur Szalpuk czy Patryk Czarnowski.
PGE Skra rozpoczęła spotkanie bez Mariusza Wlazłego, którego trener Roberto Piazza oddelegował do kwadratu dla rezerwowych, by atakujący nabrał sił na kolejne mecze sezonu. Renee Teppan, który zastąpił kapitana mistrzów Polski, nie radził sobie jednak tak dobrze w ataku i to Indykpol AZS rozpoczął od prowadzenia. Co prawda w końcówce PGE Skra ruszyła jeszcze do ataku, a dzięki dobrym atakom m.in. Milana Ebadipoura oraz Artura Szalpuka przewaga rywali została zniwelowana. Co więcej, po dobrej zagrywce Teppana i skutecznej kontrze wykorzystanej przez Jakuba Kochanowskiego, PGE Skra wyrównała z 22:24 na 24:24. Ostatnie słowo należało do Indykpolu AZS, a po skutecznym bloku olsztynianie wygrali 26:24 i wyszli na prowadzenie 1:0.
Olsztynianie kontynuowali bardzo dobrą grę równiez w drugim secie. Choć dzięki dobrej zagrywce Karola Kłosa PGE Skra wyszła na prowadzenie 8:7, to dalej Indykpol AZS wiódł prym. Trener Piazza zdecydował się na zmianę - Teppana zastąpił Wlazły. Przyjezdni doskonale grali w polu serwisowym, a prawdziwy popis dał Jan Hadrava, który w końcówce trzykrotnie zaserwował nie do odbioru. To była recepta na wygraną 25:17.
PGE Skra nie mogła się odnaleźć przy tak dobrej grze Indykpolu AZS. Olsztynianie dość szybko zbudowali przewagę i kontrolowali wynik spotkania. Wciąż posyłali świetne zagrywki, z którymi mistrzowie Polski mieli spore problemy. Do tego doszedł dobry blok i widać było, że goście dążą do pewnego zwycięstwa. Tym razem PGE Skra nie zdołała rywalizować z Indykpolem AZS i przegrała 0:3.
Kolejny mecz PGE Skra rozegra 3 listopada z Jastrzębskim Węglem.
Pkt po pkt: http://pls-web.dataproject.com/LiveScore.aspx?ID=1054
Statystyki meczu: http://pls-web.dataproject.com/MatchStatistics.aspx?ID=1054&mID=27786&Page=S