Spotkanie ZAKSY z Jastrzębskim Węglem gwarantem wielkich emocji
Już pierwsze starcie ZAKSY z Jastrzębskim Węglem pokazało, że zespół Marka Lebedew nie jest najwygodniejszym rywalem. Mecz 6. kolejki zakończył się szczęśliwie dla ZAKSY, teraz mistrz Polski na wyjeździe zamierza poprawić ten bilans.
Ostatnia kolejka PlusLigi siatkarzy przyniosła sporo niespodzianek. Podopieczni Ferdinando de Giorgiego również napotkali na opór rywali, finalnie podtrzymując serię zwycięstw. Mimo zgubionego punktu, po pięciosetowym starciu z Cerrad Czarnymi Radom, ZAKSA utrzymała pozycję lidera. Mecz 20. kolejki był kolejnym, w którym z dobrej strony pokazał się Sam Deroo. Belgijski przyjmujący mistrza Polski po raz kolejny w sezonie został wyróżniony statuetką MVP. Mimo niezłego startu w wykonaniu gości ZAKSA wykazała się charakterem i wolą walki, kilkukrotnie odwracając sytuację.
Nieco później o pozostanie w czołówce walczyli nasi najbliżsi rywale. Jastrzębianie na swojej drodze napotkali MKS Będzin. Podopieczni Marka Lebedew byli zdecydowanym faworytem starcia, nie obyło się jednak bez niespodzianek. Po falstarcie jastrzębian szybciej do głosu doszli będzinianie. Podopieczni trenera DeRocco mogli mówić o zmarnowanych szansach, bowiem byli o krok od urwania rywalom cennego punktu. Po dwudziestu rozegranych spotkaniach ZAKSA pozostała na pierwszym miejscu tabeli ekstraklasy, nasz zespół ma na koncie 51 punktów, wyprzedzając drugą w zestawieniu Resovię Rzeszów (47 oczek). Wykorzystując potknięcie Skry Bełchatów Jastrzębski Węgiel awansował na trzecie miejsce, jastrzębianie mogą się pochwalić rezultatem 45 punktów. Patrząc na tabelę, ale też potencjał rywala piątkowe spotkanie może być wyjątkowo ważne.
Nie tylko ten sezon pokazał, że mecze kędzierzyńsko-jastrzębskie przynoszą sporo emocji. Także tym razem mecz z udziałem drużyny Ferdinando de Giorgiego będzie hitem kolejki. Ciekawie zapowiada się rywalizacja na siatce. Zdecydowanym liderem rywali kędzierzynian jest Salvador Hildago Oliva. Przyjmujący ekipy ze Śląska dość szybko zyskał miano objawienia roku, przy wsparciu w ataku Macieja Muzaja i Jasona DeRocco jastrzębianie mogą każdemu przeciwnikowi napsuć sporo krwi. W konfrontacji ze zdobywcą Pucharu Polski podopieczni Marka Lebedew będą musieli wspiąć się na wyżyny, statystyki Sama Deroo i Dawida Konarskiego (najlepiej punktujących ZAKSY) są bowiem gwarantem wysokiego poziomu gry. W tym meczu, podobnie jak w starciu z Czarnymi Radom, na boisku nie pojawi się Kevin Tillie. Pierwsze starcie obu ekip w tym sezonie rozstrzygnęło się dopiero po tie-breaku, w decydującym secie konieczna była gra na przewagi, a o wygranej decydowały szczegóły. Czy równie emocjonujący mecz zobaczymy tym razem, przekonamy się już w piątek.
Z pewnością jednak po pierwszej wygranej w sezonie ZAKSA powody do optymizmu. Siatkarze mistrza Polski o kolejne punkty powalczą przy komplecie publiczności, wszystkie bilety zostały już wyprzedane. Początek spotkania o godz. 18:00, transmisję z meczu przeprowadzi telewizja Polsat Sport.
Powrót do listy