Środa z PlusLigą: Jastrzębski Węgiel - GKS Katowice 3:0
Jastrzębski Węgiel pokonał GKS Katowice 3:0 (26:24, 25:18, 25:18) w zaległym meczu 10. kolejki PlusLigi i umocnił się na pozycji lidera. MVP został Tomasz Fornal.
Faworytem spotkania byli jastrzębianie, którzy zajmują drugie miejsce w tabeli i ustępują tylko Grupie Azoty ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle, która jeszcze nie doznała porażki. Jastrzębski Węgiel zakończył rok czterema zwycięstwami z rzędu. Bardzo dobrze spisuje się Mohamed Al Hachdadi, który zdobył już 197 punktów w rozgrywkach i na pewno zechce powiększyć dorobek. Zespół gości prezentuje w tym sezonie dobrą, solidną siatkówkę i w dzisiejszy wieczór nie zamierzał łatwo oddać pola. Zapowiadało się ciekawe spotkanie.
Przebieg pierwszego potwierdził, że emocji nie zabraknie. Często wiedzieliśmy na tablicy wynik remisowy - 8:8, 11:11 czy 18:18. Jednej czy drugiej drużynie udawało się uzyskać dwa punkty przewagi, która szybko była odrabiana. Był też i takie akcje. W końcówce Nowakowski podbił piłkę nogą, którą dostał Jakub Jarosz i było 23:21 dla gości. Trener JW poprosił o czas. Gospodarze wyrównali, a za chwilę katowiczanie mieli piłkę setową. Niedawno wprowadzony Gladyr zapunktował i zaczęła się gra na przewagi. W ostatniej akcji spudłował Jarosz i było 26:24.
Przebieg drugiego seta był już zupełnie inny. Dały o sobie znać wyższe umiejętności jastrzębian. Równo było tylko do stanu 3:3, kiedy to Jakub Popiwczak przegrał walkę w przyjęciu z Jaroszem. Gościom dawał się we znaki Tomasz Fornal. Siatkarzy GKS zaskakiwały akcje gospodarzy. Po jednej z nich było 13:8 i trener gości poprosił o czas. Obraz gry w dalszym ciągu nie zmieniał się. Jastrzębianie spokojnie wygrali, a seta zakończył challenge i uznanie ataku Musiała za autowy.
W trzecim secie katowiczanie starali się dotrzymywać krok świetnie dysponowanym gospodarzom. Wciąż byłą widoczna przewaga jastrzębian m.in. w grze blokiem. Sporo problemów sprawiały serwisy Tomasza Fornala. GKS walczył i do stanu 17:15 można było liczyć na zmianę przebiegu rywalizacji. Potem jednak Jastrzębski Węgiel był poza zasięgiem zespołu gości. Gospodarze świetnie zagrywali i mocno dali się rywalom w grze na siatce. Set zakończył się wynikiem 25:18 po bloku na Adrianie Buchowskim.
Pkt po pkt: https://www.plusliga.pl/games/id/1101019.html#pktvspkt
Statystyki: https://www.plusliga.pl/games/id/1101019.html#stats