Środa z PlusLigą: LOTOS Trefl Gdańsk – Asseco Resovia Rzeszów 0:3
W hicie kolejki wicemistrz podejmował mistrza. Asseco Resovia wygrała i nadal jest jeszcze w grze o wielki finał PlusLigi. Musi jednak liczyć na to, że PGE Skra nie wygra w ostatnim meczu 3:0 z BBTS Bielsko-Biała przed własną publicznością.
Gospodarzy nie omija pech – w dniu meczu w trakcie porannego rozruchu urazu pleców nabawił się atakujący Damian Schulz. Ostatnio dobrze grający zawodnik starcie z Asseco Resovią oglądać będzie tylko zza band.
W pierwszym secie trwała wyrównana walka aż do samej końcówki. LOTOS walczył o każdą piłkę i trzymał kontakt z rywalami, pomimo bardzo słabej skuteczności amerykańskiego atakującego – Murphy Troy zbijał piłki z zaledwie 15-procentową skutecznością. Na boisku pojawił się także Sebastian Schwarz, który zastąpił Miłosza Hebdę. W ostatniej akcji skutecznym atakiem popisał się Olieg Achrem.
Drugi set przypominał na początku pierwszą partię. Trener Andrzej Kowal dał szansę Aleksandrowi Śliwce, jednak po paru akcjach wrócił do Achrema. Nadal bardzo źle grał w ofensywie (zresztą cały LOTOS Trefl miał problemy ze skończeniem ataku) Murphy Troy, trener Anastasi szukał ratunkowych rozwiązań – wpuścił za Amerykanina Miłosza Hebdę. Na niewiele to się zdało, bo mistrzowie Polski wygrali pewnie do 20.
W trzecim secie LOTOS Trefl zaczął grać lepiej, prowadził 13:10, jednak w jednym ustawieniu nie tylko stracił całą przewagę, lecz przegrywał 13:16. Tych strat nie udało się zniwelować, bo ofensywa gdańszczan nadal nie funkcjonowała tak, jak powinna. Asseco Resovia zagrała niezły mecz i nadal jest jeszcze w walce o wielki finał PlusLigi. Musi jednak liczyć na to, że PGE Skra nie wygra 3:0 z BBTS Bielsko-Biała przed własną publicznością...
W trzecim secie LOTOS Trefl zaczął grać lepiej, prowadził 13:10, jednak w jednym ustawieniu nie tylko stracił całą przewagę, lecz przegrywał 13:16. Tych strat nie udało się zniwelować, bo ofensywa gdańszczan nadal nie funkcjonowała tak, jak powinna. Asseco Resovia zagrała niezły mecz i nadal jest jeszcze w walce o wielki finał PlusLigi. Musi jednak liczyć na to, że PGE Skra nie wygra 3:0 z BBTS Bielsko-Biała przed własną publicznością...
Statystyki meczu: http://stats.plusliga.pl/MatchStatistics.aspx?ID=1034&mID=26373&Page=S
Powrót do listy