Stanisław Gościniak oczekuje dobrej gry
- Czekam z niecierpliwością na mecz w Częstochowie - mówi mistrz świata Stanisław Gościniak, który jest odpowiedzialny w PZPS za szkolenie grup młodzieżowych. - Drużyna gospodarzy ma w swoim składzie trzech kandydatów do reprezentacji juniorów, która w przyszłym roku walczyć będzie i udział w mistrzostwach świata. Bardzo też chcę zobaczyć beniaminka PlusLigi. Trefl Gdańsk ma ciekawy skład. Na pewno jak każdy kibic spodziewam się wielkich emocji.
Z dużym zainteresowaniem Stanisław Gościniak będzie oczekiwać spotkania AZS UWM Olsztyn z PGE Skrą Bełchatów. - Mistrz Polski ma taki skład, że w tym sezonie przed każdym spotkaniem będzie faworytem - mówi Stanisław Gościniak. - Nie zagra Stephane Antiga. W poprzedniej kolejce zastąpił go bardzo udanie Bartosz Kurek. Można tylko cieszyć się z tego, ale z drugiej strony jak powiedział sam zawodnik, gdy reprezentant Francji wyzdrowieje, to on usiądze na ławce rezerwowych. Oczekuję, że w Olsztynie spotkanie nie będzie nie tylko jednostronne, ale również ciekawe dla widzów.
Zdaniem Stanisława Gościniaka wyniki meczów dwóch pierwszych kolejek należy przyjmować ze spokojem. - Domex przegrał na inaugurację u siebie z Politechniką, Resovia z Zaksą - powiedział. - W pierwszym przypadku grali w większości młodzi ludzie, którzy denerwowali się, przeżywali stresy. W drugim widzieliśmy zawodników doświadczonych, utytułowanych i też chyba nie wytrzymali presji. Może dlatego, że gospodarze byli 195-procentowym faworytem. Ale w jednym i drugim przypadku nie wyciągałbym zbyt pochopnych wniosków. Jeszcze wiele ciekawych rzeczy wydarzy się na parkietach PlusLigi. Wrócę na moment do pierwszej kolejki. Trefl mógł urwać Skrze dwa sety. Czy ktoś przed inaguracją stawiałby na tki wynik? Czekajmy na rozwój wypadków i jeszcze nie wydawajmy żadnych wyroków. Myślę, że w Częstochowie zobaczymy dużo ciekawej gry.
Powrót do listy