Stare Jabłonki kochają brazylijską sambę
Brazylijska para Benjamin/Pedro zwyciężyła w turnieju SWATCH FIVB Word Tour Mazury Open 2009, podtrzymując tym samym serię zwycięstw Brazylijczyków w turniejach rozgrywanych na Mazurach. Dzień wcześniej w finale kobiecym również triumfował duet z tego kraju. W dzisiejszym finale Canharinios pokonali dwójkę z Niemiec, Brink/Rickermann 2:0. Trzecią lokatę i brązowy medal wywalczyli reprezentanci Hiszpanii, którzy pokonali w tie-breaku Brazylijczyków Harleya i Alisona.
Ostatni dzień turnieju w Starych Jabłonkach otworzył mecz pokazowy siatkarzy AZS Olsztyn i piłkarzy ręcznych Travelandu-Społem Olsztyn. Zawodnicy obu drużyn wspólnie z kibicami przez dwadzieścia minut wyśmienicie bawili się na korcie głównym. – W tym roku jest naprawdę fajnie. Wydaje się, że jest jeszcze lepiej, niż poprzednio. Jest to jedna z nielicznych imprez cyklicznych w naszym regionie o tak dużej randze sportowej, więc z wielką chęcią wielu ludzi tu przyjeżdża. Tym bardziej, że z każdym rokiem jest coraz lepiej, pod względem organizacyjnym, jak i pod względem występów naszych siatkarzy – mówili zadowoleni kibice z Olsztyna. Wśród innych atrakcji znalazł się również mecz VIP-y kontra Gwiazdy, w którym udział wzięli m.in. Michał Ruciak, Przemysław Saleta, Karol Okrasa i Starosta Powiatu Ostródzkiego Włodzimierz Brodiuk. Licznie zebrana nad jeziorem Szeląg Mały publiczność mogła również usłyszeć na żywo Marka Trandę.
Najważniejsze tego dnia były jednak rozgrywki Word Tour mężczyzn, wkraczające w fazę finałową. Pierwsi walkę o możliwość gry o złoto rozpoczęli Brazylijczycy Harley/Alison oraz reprezentanci Niemiec Brink/Rickermann. Triumfatorzy Word Touru w Mysłowicach nie sprostali obecnym mistrzom świata i ulegli w dwóch setach. Choć, jeszcze w pierwszej odsłonie przez dłuższy czas brazylijscy siatkarze starali się trzymać kontakt punktowy z przeciwnikiem, to już druga partia rozegrana została pod dyktando duetu z Niemiec a cały mecz zakończyła wyśmienita seria bloków Rickermanna.
W drugim spotkaniu półfinałowym o awans do tego najważniejszego meczu w turnieju spotkały się: kolejna para brazylijska, Benjamin/Pedro (turniejowa szóstka) oraz Hiszpanie Herrera/Gavira, którzy rozstawieni byli z numerem trzecim. Choć początek całego spotkania układał się po myśli dwójki z Półwyspu Iberyjskiego, to już w końcówce Brazylijczycy zdołali odskoczyć i wygrać. Z kolei Canharinos nie pozostawili rywalom złudzeń w odsłonie drugiej. Tylko do połowy seta Hiszpanie byli w stanie dotrzymać im kroku, później z każdą kolejną akcją przewaga Benjamina i Pedro rosła a w ostatecznym rozrachunku, siatkarze z kraju kawy zwyciężyli dziewięcioma oczkami.
W spotkaniu o brązowy medal spotkali się, zatem Harley/Alison i Herrera/Gavira. Obie pary stoczyły niezwykle wyrównany bój o miejsce na podium, który zakończył się dopiero w tie-breaku. Choć w połowie pierwszej partii, Brazylijczycy wypracowali dwa punkt przewagi, nie zapewniło im to spokojnego końca seta. Duet Herrera/Gavira wyrównał i dopiero po grze na przewagi Harley i Alison wygrali 24:22. W drugiej odsłonie również przez długi czas nie można było wyznaczyć dwójki przewodzącej. Dopiero, gdy od stanu 18:17, dodatkowe dwa punkty wypracowali Hiszpanie, pewne było, że to oni triumfują w tym secie. O zwycięstwie decydował zatem tie-break, którego nie powstydziliby się najwięksi mistrzowie siatkówki plażowej. Świetną grę obu par okraszoną co rusz to zmieniającym się prowadzącym i kolejną walkę na przewagi zakończyła po bloku Alisona, kontra Herrery i to na szyjach Hiszpanów zawisły dziś brązowe krążki.
Najważniejszymi bohaterami tego popołudnia byli jednak Brink i Reckermann oraz Benjamin i Pedro. Już pierwsze akcje spotkania o złoty medal World Tour w Starych Jabłonkach pokazały, że żadna z drużyn nie będzie miała łatwej przeprawy. Po raz kolejny dziś publiczność na Mazurach obejrzała niezwykle zaciętą walkę, która momentami ze strony niemieckich siatkarzy przeradzała się w chęć zwycięstwa „za wszelką cenę”. Wyśmienite dwie ostatnie akcje Pedro Salgado sprawiły, że to jednak „kanarkowi” cieszyli się z wygranego seta. W partii drugiej żółtą kartką ukarany został Brazylijczyk Pedro. Jednak świadczyło to tylko i wyłącznie o tym, jak bardzo obie dwójki pragnęły stanąć na najwyższym stopniu podium w Starych Jabłonkach. Strata punktu nie wytrąciła z uderzenia pary brazylijskiej. Wręcz przeciwnie, niedługo potem objęła ona prowadzenie 10:8. a niesieni dopingiem blisko 4 500 kibiców Benjamin i Pedro z każdą akcją rozkręcali się coraz bardziej, zwiększając przewagę do czterech oczek, a chwilę później do pięciu (19:14). Wtedy jasne stało się, że po raz kolejny w ten weekend w Starych Jabłonkach rozbrzmiewać będą rytmy brazylijskiej samby.
Wyniki siódmego dnia turnieju:
Półfinały:
Brink/Rickermann – Harley/Alison 2:0 (21:16, 21:12)
Benjamin/Pedro – Herrera/Gavira 2:0 (21:17, 21:14)
Mecz o 3. miejsce:
Harley/Alison – Herrera/Gavira 1:2 (24:22, 18:21, 15:17)
Finał:
Brink/Rickermann – Benjamin/Pedro 0:2 (21:23, 16:21)
Źródło zdjęć: www.fivb.org / Mauricio Kaye
Powrót do listy