Stephane Antiga: jestem zadowolony z postawy całej drużyny
ONICO Warszawa pokonała Asseco Resovię Rzeszów 3:0 w meczu inaugurującym dwunastą kolejkę PlusLigi. - Jestem zadowolony z całej drużyny, gramy coraz lepiej i przenosimy zagrania z treningów na mecze. Po chłopakach widać, że gra w tym zespole daje im dużo satysfakcji - powiedział Stephane Aniga, trener warszawskiej drużyny.
I dodał - W Rzeszowie gra się bardzo przyjemnie, jest fajna hala i dużo kibiców. Do meczu podeszliśmy bardzo skoncentrowani, zagraliśmy świetnie w przyjęciu, popełniliśmy mało błędów i nie pozwoliliśmy Bartłomiejowi Lemańskiemu skutecznie blokować. Jesteśmy mocniejsi, ale każdy mecz będzie trudny, bo liga jest bardzo wyrównana. Przed nami dwa dni wolnego i wracamy do pracy.
Dla libero ONICO piątkowy mecz był szczególny, ponieważ miał okazję reprezentować barwy Asseco Resovii.
- Mam duży sentyment do tego miejsca. Chciałbym podziękować kibicom i szefom klubu za bardzo miłe powitanie i drobne upominki. Odnośnie meczu – w trakcie spotkania byłem bardzo zmotywowany i chciałem pokazać się z jak najlepszej strony. Nie spodziewałem się jednak, że to potoczy się tak szybko. Kontrolowaliśmy ten mecz od początku do końca. Decydujące były zagrywka i przyjęcie. U nas to dobrze funkcjonowało, odrzuciliśmy przeciwnika od siatki i mogliśmy grać to, co potrafimy. Może rywale zaczęli trzeciego seta bardziej przybici, ale my byliśmy jeszcze bardziej zmotywowani. Powiedzieliśmy sobie w szatni, że musimy wyjść jeszcze bardziej zmobilizowani i to zrobiliśmy - wyznał Damian Wojtaszek.
Aktualnie drużyna z Warszawy ma na swoim koncie 22 punkty i zajmuje piąte miejsce w tabeli. Wygrała siedem spotkań, a w pięciu poniosła porażkę. Ostatnie tygodnie są bardzo dobre w wykonaniu zawodników ONICO. Nie tak dawno przed własną publicznością pokonali Jastrzębski Węgiel 3:0.
- Nie mówmy, że złapaliśmy wiatr w żagle i teraz będziemy wygrywali wszystkie mecze. Każdy mecz jest inny, liga szybko to weryfikuje. Cieszę się, że z takimi rywalami jak Resovia i Jastrzębie wygrywamy za trzy punkty, bo te drużyny walczą o medale. My walczymy o coś innego, ale może się zdarzyć tak, że jeśli będziemy w tej czołowej szóstce, zagramy o coś więcej - podkreślił libero.
Kolejny ligowy mecz podopieczni Stephane'a Antigi rozegrają we wtorek 12 grudnia, a ich przeciwnikiem będzie Indykpol AZS Olsztyn.
- Nasza gra była poukładana, przemyślana, zrealizowaliśmy plan na to spotkanie. Dobre przyjęcie i konsekwencja to był klucz do tego, żeby wywieźć stąd trzy punkty. Liga jest bardzo wyrównana, nie możemy pozwolić sobie na moment dekoncentracji czy rozluźnienia. Nie boimy się żadnego z przeciwników, z Olsztynem zrobimy wszystko, żeby wygrać za trzy punkty - zakończył Jan Firlej, rozgrywający ONICO Warszawa.