Stojczew: raz jeszcze pokazaliśmy
Trentino BetClic zdobyło w Dausze Klubowe Mistrzostwo Świata. - Raz jeszcze pokazaliśmy, że jesteśmy najlepsi - powiedział MVP turnieju Osmany Juantorena.
Finał był powtórką sprzed roku. PGE Skra Bełchatów uległa Trentino BetClic 1:3 (22:25, 19:25, 25:20, 16:25). - Raz jeszcze pokazaliśmy, że jesteśmy drużyną najlepszą na świecie. Nie jesteśmy tylko świetnymi graczami ale także wybitnymi ludźmi - powiedział po spotkaniu Osmany Juantorena.
Bardzo cieszył się ze zwycięstwa trener Trentino Radostin Stojczew. - Te rozgrywki były naszym głównym celem w tym sezonie, razem z narodową ligą - powiedział o priorytetach klubowych w sezlonie 2010/11. Brąz zdobył Paykan po zwycięstwie nad Drean Bolivar 3:2 (23:25, 23:25, 25:23, 25:20, 15:13). Jak mówił kapitan Argentyńczyków Javier Weber, że to było wielkie rozczarowanie.
- Kontrowaliśmy grę, i odprężyliśmy się trochę przez co nie mogliśmy znaleźć z powrotem swojego rytmu gry - powiedział, nawiązując do prowadzenia w meczu 2:0. Kapitan Paykanu przyznaje, że w dwóch pierwszych setach jego drużyna nie grała dobrze, ale to zmieniło się głównie dzięki trenerowi. - Nasz trener postąpił bardzo mądrze zmieniając taktykę i dzięki temu odwróciliśmy wynik - powiedział. Uważa to zwycięstwo za bardzo ważne. - To jest pamiętny dzień nie tylko dla nas czy dla naszej siatkarskiej rodziny, lecz takze dla naszego kraju i iranskiego sportu - dodał.