Szypulin: Bagnoli gadał dużo i mało konkretnie
We wtorek trener reprezentacji Rosji Daniele Bagnoli składał sprawozdanie z występu w mistrzostwach Europy przed trenerami Superligi. - Gadał dużo, a konkretów było mało. Zaproponowałem mu, że już teraz pakował się i wyjeżdżał do Włoch - mówi były trener męskiej reprezentacji, a obecnie szkoleniowiec Lokomotiwu Biełgorod Giennadij Szypulin.
Rosja w mistrzostwach Europy w Turcji zajęła czwarte miejsce. W półfinale przegrała z Francją 2:3, prowadząc w tie breaku 13:9. Daniele Bagnoli startował w konkursie na trenera męskiej reprezentacji Polski, miał wielu zwolenników wśród mediów, ale ostatecznie przegrał z Daniele Castellanim.- Włoch na spotkaniu z trenerami gadał dużo, ale niczego mądrego nie powiedział. Jak zwykle - mówi Giennadij Szypulin. - Opowiadał o metodologii, psychologii i temu podobnych bzdurach. Zamiast tego, żeby jasno i precyzyjnie opowiedzieć dlaczego zespół narodowy zagrał tak słabo.Nie rozumiem dlaczego pół drużyny było "połamane." To z powodu takiego systemu trenowania? Nie tylko mnie występ Daniele Bagnolego na spotkaniu z trenerami rozczarował. Niezadowolony był szef sztabu trenerskiego Superligi Jurij Czesnokow. On powiedział tak: uznać pracę Włocha fatalną i w najbliższym czasie zwolnić ze stanowiska.
Giennadij Szypulin podkreślił, że w tym roku zamiast Sbornej była sałatka. - Było żal patrzeć jak gracze reagują na trenera. Nie był on dla nich autoretetem. Nie starał się zrozumieć mentalności graczy - powiedział były trener reprezentacji Rosji.
Szypulin dodał, że jak zawsze jest gotów przystąpić do rozmowy na temat jego pracy z męską reprezentacją. - Trener zagraniczny nie powinien już więcej pracować z naszą reprezentacją - stwierdził Szypulin. - Jeszcze dzisiaj zaproponowałem Bagnolemu, żeby pakował bagaże i udał się do Włoch. Tak będzie lepiej dla niego i naszej siatkówki.
Wcześniej taką samą propozycję Giennadij Szypulin złożył Zoranowi Gajicowi. Serb prowadził męską reprezentację Rosji i nie odniósł z nią sukcesów. Powrót do listy