Tomaso Totolo: chcemy wywalczyć bilet na turniej w Krakowie
Reprezentacja Rosji wygrała z Polską 3:1 w sobotnim meczu turnieju Ligi Światowej w Łodzi. – Mimo, iż Polacy są w coraz lepszej formie, to zagraliśmy dobry mecz i uważam, że zasłużyliśmy na wygraną – powiedział po meczu Tomaso Totolo, asystent trenera Władimira Alekno.
PLUSLIGA.PL: Drugi raz wygraliście z reprezentacją Polski w tegorocznej ŁŚ. Czy mecz w Łodzi był podobny do pierwszego spotkania, wygranego przez was 3:0?
TOMASO TOTOLO: Wydaje mi się, że ten drugi mecz był znacznie trudniejszy, ponieważ reprezentacja Polski jest w trakcie przygotowań do turnieju finałowego i w tej chwili jest w lepszej formie. Zagraliśmy jednak bardzo dobry mecz i uważam, że zasłużyliśmy na wygraną.
Zagraliście bardzo dobrze w polu serwisowym, czy był to element gry, który ustawił wam ten mecz?
TOMASO TOTOLO: Faktycznie serwis jest bardzo ważną składową naszej gry. W meczu z reprezentacją Francji zagraliśmy bardzo słabo zagrywką. W tym elemencie gry wszystko zależy od dnia, zdarza się, że zespół fatalnie serwuje jednego dnia, a w następnym meczu zagrywka jest jego mocną stroną. W meczu z Polakami udało nam się ustabilizować grę w polu serwisowym i balans pomiędzy popełnionymi błędami a punktowymi zagraniami był dla nas bardzo korzystny.
Mieliśmy okazję obejrzeć dwóch młodych zawodników – Kliukę i Poletajewa. Szczególnie ten drugi zagrał świetne zawody, czy ci zawodnicy są już gotowi do tego, aby stanowić o sile zespołu w trakcie turnieju w Rio de Janeiro?
TOMASO TOTOLO: Podobnie jak reprezentacja Polski sprawdzamy nowych zawodników. W przypadku Polaków w Lidze Światowej często grają młodzi przyjmujący. To są mecze z wymagającymi przeciwnikami, więc to dobry sprawdzian dla Kliuki i Poletaeva, jednak nie ukrywam, że chcielibyśmy wywalczyć bilet na turniej do Krakowa.
W ostatnim dniu turnieju w Łodzi zagracie z reprezentacją Argentyny. Co pan sądzi o potencjale tego zespołu?
TOMASO TOTOLO: Jest to zespół, który zawsze wykonuje na boisku „czarną robotę”. Nie są drużyną dobrze uwarunkowaną fizycznie, jednak nadrabiają to techniką i ciężką pracą w każdym elemencie gry. Podopieczni trenera Velasco są dobrze przygotowani taktycznie do każdego spotkania, więc to na pewno nie będzie łatwy mecz. W sobotę wygrali z reprezentacją Francji 3:2 i było to zasłużone zwycięstwo.
Kiedy pojawił się pomysł na powołanie Lukasa Divisa do Sbornej?
TOMASO TOTOLO: Lukas od lat gra w Rosji, otrzymał paszport i tym samym my dostaliśmy szansę na to, żeby powołać go do kadry. Trener postanowił ją wykorzystać i teraz sprawdzamy tę wersję przed wyjazdem na igrzyska, ponieważ prawdopodobnie powołamy na turniej do Rio Bakuna albo Divisa.