Tomasz Wójtowicz o play offach PlusLigi
Sobotnim meczem Aluron CMC Warta Zawiercie - Jastrzębski Węgiel rozpocznie się seria rewanżowych meczów 1/4 finału play off PlusLigi. Zakończy konfrontacja Ślepska Malow Suwałki z Grupą Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle w niedzielę.
- W tej ostatniej parze najłatwiej wskazać faworyta. ZAKSA jest mocniejszym zespołem i zdecydowanym faworytem. Kędzierzynianie grają znakomicie o czym mogliśmy się przekonać podczas konfrontacji z Zenitem Kazań w Lidze Mistrzów - mówi mistrz olimpijski i świata, Tomasz Wójtowicz.
W innych parach, zdaniem Tomasza Wójtowicza, może dojść do trzecich meczów. - Jastrzębianie na pewno są faworytami, ale Aluronu CMC Warty nie skazywałbym na pożarcie. Ten zespół stać na zwycięstwo i moźliwe, że będziemy świadkami trzeciego spotkania - powiedział.
W pierwszym meczu Trefl Gdańsk pewnie pokonał Vervę Warszawa Orlen Paliwa. Teraz rywalizacja przenosi się do stolicy. - Trefl zagrał bardzo dobrze, zresztą w całym sezonie drużyna trenera Michała Winiarskiego spisuje się wybornie. Verva ma jednak potencjał i sądzę, że może "szarpnąć" w rewanżu - podkreślił Tomasz Wójtowicz.
Największą niewiadomą i jednocześnie najciekawszą, przynajmniej teoretycznie, parą jest zestaw PGE Skra Bełchatów - Asseco Resovia Rzeszów. - W tym przypadku wszystkie możliwości są możliwe. Asseco Resovię stać na wygranie w sobotę i w trzecim meczu faworyta nie będzie - zakończył mistrz olimpijski i świata.
Tomasz Wójtowicz został honorowym obywatelem Lublina. Uchwałę w tej sprawie podjęto podczas czwartkowego posiedzenia Rady Miasta. Był pierwszym Polakiem, który w 2002 roku wprowadzony został do panteonu siatkarskich sław jakim jest Volleyball Hall of Fame w Holyoke w amerykańskim stanie Massachusetts, gdzie w 1895 roku William Morgan stworzył nową grę dającą początek dzisiejszej siatkówce.
Powiązane informacje
POWIĄZANE WIADOMOŚCI
