Transfer - Asseco Resovia 0:3
Transfer Bydgoszcz przegrał z Asseco Resovią Rzeszów 0:3 (23:25, 19:25, 20:25) w meczu 15. kolejki PlusLigi. MVP Dawid Konarski.
Premierową partię rozpoczął od udanego ataku Jan Nowakowski. Na pierwsze prowadzenie Resovia wyszła po błędzie Bartosza Janeczka i skutecznej akcji Piotra Nowakowskiego - 4:2. Do remisu doprowadził Wojciech Jurkiewicz, posyłając asa serwisowego (5:5). Na pierwszym czasie technicznym mistrz Polski odzyskał 2-punktowa przewagę. Dodatkowo za chwilę rzeszowianie powiększyli prowadzenie. Transfer nie ustrzegał się błędów własnych. Resovia dobrze prezentowała się na wybloku. Straty starał się zniwelować Marcin Waliński - 17:18. Chwilę późŸniej na tablicy wyników widniał remis. Od tego moementu gra toczyła się punkt za punkt. As Dawida Konarskiego pozwolił zespołowi Resovii na uzyskanie przewagi. Seta zakończył atakiem Piotr Nowakowski (23:25).
Rzeszowianie szybko wyszli na prowadzenie - 2:0. Bydgoszczanie nie byli w stanie nawiązać wyrównanej walki, gdyż zdarzały im się błędy. Skuteczny był Dawid Konarski. Transfer doprowadził do wyrównania, grając skutecznie w bloku (10:10). Błąd podwójnego odbicia po stronie gospodarzy pozwolił Asseco na uzyskanie 2 oczek przewagi. Już chwilę póŸźniej był remis po kiwce Pawła Woickiego. Prowadzenie odzyskał Konarski, kończąc atak po długiej akcji. Tym samym mistrz Polski prowadził na drugiej przerwie technicznej 16:14. Bydgoszczanie starali się grać œśrodkiem. Dobrze prezentował się Waliński. Przewaga rzeszowian wzrosła do trzech punktów. Nie do zatrzymania w końcówce seta był Konarski. Podwójny blok zatrzymał Carsona Clarka i zakończył drugą odsłonę (19:25).
Trzeci set rozpoczął się od wyrównanej walki. Resovia objęła prowadzenie po skutecznej zagrywce Konarskiego (5:3). Do remisu doprowadził Waliński. Gośœcie skutecznie grali jednak w bloku. Transfer natomiast będąc pod œścianą nie radził sobie, popełniając błędy (6:11). Bydgoszczanie nie zamierzali odpuszczać i również byli czujni w elemencie bloku (10:13). Aut Jurkiewicza oddalił szanse bydgoszczan na zniwelowanie strat. Zatrzymanie Konarskiego zmniejszyło przewagę Resovii do dwóch oczek. Gośœcie jednak ponownie uciekali. Dobrze prezentował się Olieg Achrem. W końcówce rzeszowianie rozegrali się na dobre. Gospodarze starali się jeszcze zdobyć kilka punktów, ale przewaga przyjezdnych była zbyt duża. Dotknięcie siatki po stronie Transferu zakończyło spotkanie (20:25).