Trener Hiszpanii: wiemy z kim przyjdzie nam się zmierzyć
- Nawet nie same wygrane Polaków robią wrażenie, ale sposób w jaki odnoszą te zwycięstwa. Używają do tego wszystkich czternastu zawodników i to właśnie sprawia, że przygotowanie się do takiej konfrontacji jest bardzo trudne.– stwierdził Fernando Muñoz Benitez, szkoleniowiec Hiszpanii. Jego zespół zmierzy się dziś z Polakami w 1/8 finału mistrzostw Europy.
PLUSLIGA.PL: Dość niespodziewanie udało wam się awansować do 1/8 finału mistrzostw Europy, a dziś zmierzycie się z podwójnymi mistrzami świata. Jak zamierzacie podejść do tego spotkania?
FERNANDO MUÑOZ BENITEZ (trener Hiszpanii): Dla nas bardzo ważne było znalezienie się w tej fazie turnieju. Mój zespół walczył w czwartek bardzo dzielnie o to, aby zakwalifikować się do 1/8 finału. Mamy bardzo młodych zawodników – dla większości z nich uczestniczenie w mistrzostwach Europy i przejście fazy grupowej jest bardzo cennym doświadczeniem. Naszym celem na mecz z Polakami będzie cieszenie się grą, pokazanie się z jak najlepszej strony. Jeżeli w ostatecznym rozrachunku lepsi okażą się być nasi rywale, to trudno, ale my musimy zagrać najlepiej jak potrafimy.
Polski sztab początkowo spodziewał się Słowacji jako swojego rywala w walce o ćwierćfinał.
FERNANDO MUÑOZ BENITEZ: Zdaję sobie z tego sprawę, ale gra się do ostatniego punktu i nam udało się wykorzystać okazję, która się nadarzyła. Ponadto w ostatnich spotkaniach, które graliśmy przeciwko Niemcom, to my byliśmy lepsi, więc ten wynik nie powinien być aż takim zaskoczeniem. Jest to mocny zespół, ale nam udało się znaleźć sposób na ich pokonanie.
FERNANDO MUÑOZ BENITEZ: Zdaję sobie z tego sprawę, ale gra się do ostatniego punktu i nam udało się wykorzystać okazję, która się nadarzyła. Ponadto w ostatnich spotkaniach, które graliśmy przeciwko Niemcom, to my byliśmy lepsi, więc ten wynik nie powinien być aż takim zaskoczeniem. Jest to mocny zespół, ale nam udało się znaleźć sposób na ich pokonanie.
Jak przygotowujecie się do meczu z Polakami? Zapewne widział pan grupowe spotkania swojego rywala, w których biało-czerwoni nie dawali szans swoim przeciwnikom
FERNANDO MUÑOZ BENITEZ: Oczywiście, że wiemy z kim przyjdzie nam się zmierzyć. Nawet nie same wygrane Polaków robią wrażenie, ale sposób w jaki odnoszą te zwycięstwa. Używają do tego wszystkich czternastu zawodników i to właśnie sprawia, że przygotowanie się do takiej konfrontacji jest bardzo trudne. Spróbujemy przewidzieć jaki skład zagra przeciwko nam, ale nie będzie to łatwe.
FERNANDO MUÑOZ BENITEZ: Oczywiście, że wiemy z kim przyjdzie nam się zmierzyć. Nawet nie same wygrane Polaków robią wrażenie, ale sposób w jaki odnoszą te zwycięstwa. Używają do tego wszystkich czternastu zawodników i to właśnie sprawia, że przygotowanie się do takiej konfrontacji jest bardzo trudne. Spróbujemy przewidzieć jaki skład zagra przeciwko nam, ale nie będzie to łatwe.
Co sądzi pan o nowej formule mistrzostw Europy z czterema gospodarzami?
FERNANDO MUÑOZ BENITEZ: Odpowiadając na to pytanie trzeba wskazać dwa aspekty tej formuły – pierwszym jest popularyzacja siatkówki w większej liczbie krajów i uważam, że to jest właściwy krok. Drugim jest podniesienie poziomu siatkówki, a dzięki takiej formule drużyny, które są słabsze od czołówki europejskiej mają szanse na zagranie z najlepszymi. Takie spotkania na pewno zaprocentują w przyszłości. Gdyby nie zwiększono liczby drużyn, które występują w turnieju, wiele ekip nie miałoby szans, żeby wziąć udział w tych mistrzostwach.
FERNANDO MUÑOZ BENITEZ: Odpowiadając na to pytanie trzeba wskazać dwa aspekty tej formuły – pierwszym jest popularyzacja siatkówki w większej liczbie krajów i uważam, że to jest właściwy krok. Drugim jest podniesienie poziomu siatkówki, a dzięki takiej formule drużyny, które są słabsze od czołówki europejskiej mają szanse na zagranie z najlepszymi. Takie spotkania na pewno zaprocentują w przyszłości. Gdyby nie zwiększono liczby drużyn, które występują w turnieju, wiele ekip nie miałoby szans, żeby wziąć udział w tych mistrzostwach.
POWIĄZANE WIADOMOŚCI
