Trenerzy przed KMŚ 2018: nie ma faworytów
Dzisiaj rozpoczynają się Klubowe Mistrzostwa Świata 2018. W tych międzynarodowych rozgrywach udział biorą dwie polskie drużyny - Asseco Resovia Rzeszów oraz PGE Skra Bełchatów. Mecze fazy grupowej rozgrywane będą w Rzeszowie i Płocku. Natomiast spotkania o medale, czyli półfinały oraz mecz o III miejsce i finał odbędą się w Częstochowie. Tytułu wywalczonego przed rokiem bronić będzie Zenit Kazań.
Przed Klubowymi Mistrzostwami Świata 2018 powiedzieli:
Giampaolo Medei, trener Cucina Lube Civitanova: Nie wiem, który mecz będzie najtrudniejszy, ale na pewno pierwszy jest bardzo ważny. Nasza grupa jest bardzo wyrównana. Wszystkie cztery drużyny są bardzo silne i grają bardzo dobrą siatkówkę. Dla nas najważniejsze, żeby wygrać w poniedziałek. Jeśli rozpoczna się grę z przegraną, potem będzie bardzo trudno dotrzeć do finału.
Roberto Piazza, trener PGE Skra Bełchatów: Jeśli nie grasz na sto procent swoich możliwości, to nie możesz wygrać tych mistrzostw. Chcemy grać najlepiej jak potrafimy. Każda z drużyn jest dla nas niebezpieczna, tak samo jak my jesteśmy niebezpieczni dla innych. Takie zespoły jak Lube czy Zenit Kazań, ale także Fakieł ma świetnych zawodników, którzy mogą wygrać w każdej sytuacji, więc teraz nie myślę o innych - chcę skupić się na naszym zespole i podążać za systemem, który mamy.
Camilo Placi, trener Fakieł Nowy Urengoj: Zawsze pierwszy mecz jest najważniejszy, a następnie drugi jest najważniejszy, a potem kolejne i tak aż do finału. Naszym celem jest dotarcie do finału. Będziemy tak grali, aby do niego awansować.
Władimir Alekno, trener Zenit Kazań: Pierwszy mecz, w którym gramy z Fakieł Nowy Urengoj będzie bardzo ważnym spotkaniem. Oczekuję, że moi zawodnicy będą prawdziwym zespołem w grze i pokażą najlepszą siatkówkę, jaką potrafią grać.
Angelo Lorenzetti, trener Trentino Volley: Skupiamy się na dobrych wynikach. To dla nas najważniejsze. Nasz klub ma bardzo ważną i bogatą historię w tych mistrzostwach świata. Chcę podziękować całej naszej drużynie, że możemy brać w nich udział. Obiecujemy zagrać na sto procent naszych możliwości, żeby wszystkie osoby, które nas wspiarają były z nas dumne. Wiemy, że w tych mistrzostwach biorą udział najlepsze klubowe drużyny na świecie. Chcemy udowodnić, że nie jesteśmy tu bez powodu. Naprawdę chcemy zostać w Polsce aż do niedzieli.
Gheorghe Cretu, trener Asseco Resovia Rzeszów: Po pierwsze, dołożymy wszelkich starań, aby pokazać najlepszą możliwą siatkówkę. Wiemy, że gramy przed swoimi kibicami. Potrzebujmey ich wsparcia. Dla nich będziemy grać najlepiej jak potrafimy. Ten turniej jest nie tylko dla zespołów, ale także dla kibiców w Rzeszowie. Za każdym razem, gdy przychodzę na mecz do naszej hali czuję się niesamowicie. Dzięki kibicom jestem pełen energii i emocji. Nie czuję żadnej presji, ponieważ zawodnicy są wspaniali i zmotywowani. Chcemy zagrać dobrą siatkówkę, bez względu na rodzaj turnieju. Zawsze chcemy zapewnić naszym kibicom najwyższy poziom. Zrobimy wszystko, co możemy, aby kibice byli szczęśliwi.
Mohammad Reza, trener Khatam Ardakan: Cieszymy się, że jesteśmy tutaj w Polsce, zwłaszcza na tym turnieju. Dla nas wiele to znaczy, ponieważ jesteśmy tu po raz pierwszy z naszym klubem. Wiemy również, że siatkówka jest bardzo popularna w Polsce. Poznaliśmy już mnóstwo kibiców. Gratulacje dla Polski i Polaków za to, że są pełni pasji! Na pewno naszym celem jest uzyskanie najlepszego możliwego wyniku. Niestety, ostatniej nocy, tuż przed naszym wylotem, straciliśmy trzech zawodników z powodu kontuzji. Ale jesteśmy tutaj, aby zagrać najlepiej jak to możliwe. Chcemy uzyskać możliwie najlepszy wynik. Chcemy czuć, że zrobiliśmy wszystko, co mogliśmy.
Marcelo Mendez, trener Sada Cruzeiro: To największy turniej dla klubów i dołożymy wszelkich starań, aby wygrać. Choć wiemy, że będzie to dla nas trudne zadanie. Nasz zespół jest całkiem nowy. Zmieniliśmy wielu zawodników, ale będziemy robili wszystko, aby wygrać i pozostać do końca turnieju. To wielki zaszczyt być tu ponownie w Polsce. Cieszymy się, że wróciliśmy - ale przede wszystkim wielkie gratulacje dla organizatorów i gospodarzy mistrzostw. To jest kraj siatkówki! Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że znów tu jesteśmy. Wszystkie zespoły są tutaj dobre. Wiemy, że Trentino jest faworytem, ale nie wiemy, co się wydarzy. Może sprawimy parę niespodzianek.
Podział na grupy Klubowych Mistrzostw Świata siatkarzy 2018:
Grupa A (Płock)
PGE Skra Bełchatów (Polska)
Zenit Kazań (Rosja)
Fakieł Nowy Urengoj (Rosja)
Cucine Lube Civitanova (Włochy)
Grupa B (Rzeszów)
Asseco Resovia (Polska)
Trentino Volley (Włochy)
Khatam Ardakan (Iran)
Sada Cruzeiro (Brazylia)
Terminarz i plan transmisji KMŚ siatkarzy 2018:
26 listopada (poniedziałek)
Grupa A (Płock)
godz. 17.30 PGE Skra Bełchatów – Cucine Lube Civitanova (transmisja Polsat Sport)
godz. 20.30 Zenit Kazań – Fakieł Nowy Urengoj (transmisja Polsat Sport Extra)
Grupa B (Rzeszów)
godz. 17.30 Trentino Volley – Khatam Ardakan (transmisja Polsat Sport Extra)
godz. 20.30 Asseco Resovia – Sada Cruzeiro ( transmisja Polsat Sport)
27 listopada (wtorek)
Grupa A (Płock)
godz. 17.30 Cucine Lube Civitanova – Zenit Kazań (transmisja Polsat Sport Extra)
godz. 20.30 Fakieł Nowy Urengoj – PGE Skra Bełchatów (transmisja Polsat Sport)
28 listopada (środa)
Grupa B (Rzeszów)
godz. 17.30 Sada Cruzeiro – Trentino Volley (transmisja – Polsat Sport Extra)
godz. 20.30 Khatam Ardakan – Asseco Resovia (transmisja – Polsat Sport)
29 listopada (czwartek)
Grupa A (Płock)
godz. 17.30 Fakieł Nowy Urengoj – Cucine Lube Civitanova (transmisja – Polsat Sport Extra)
godz. 20.30 PGE Skra Bełchatów – Zenit Kazań (transmisja – Polsat Sport)
Grupa B (Rzeszów)
godz. 17.30 Asseco Resovia – Trentino Volley (transmisja – Polsat Sport)
godz. 20.30 Khatam Ardakan – Sada Cruzeiro (transmisja – Polsat Sport Extra)
1 grudnia (sobota, Częstochowa)
godz. 17.30 I półfinał (transmisja – Polsat Sport)
godz. 20.30 II półfinał (transmisja – Polsat Sport)
2 grudnia (niedziela, Częstochowa)
godz. 17.30 Mecz o III miejsce (transmisja – Polsat Sport)
godz. 20.30 Finał (transmisja – Polsat Sport)