Trzy punkty zagwarantują AZS Politechnice utrzymanie
Dzisiaj w bydgoskiej hali Łuczniczka siatkarze J.W. Construction OSRAM AZS Politechniki Warszawskiej w piętnastej kolejce PlusLigi zmierzą się z Delectą. Celem „Inżynierów” jest wygrana za trzy punkty, która zagwarantuje im utrzymanie.
W mediach już od kilku kolejek Politechnika uważana jest za drużynę, która awans do fazy play-off ma już pewny. Patrząc na tabelę, rzeczywiście trudno przypuszczać, że dwa ostatnie zespoły są w stanie dogonić stołecznych siatkarzy, jednak dopóki piłka w grze, wszystko jest możliwe. Dlatego tak ważne dla Akademików jest spotkanie z bydgoską Delectą. Trzy wywalczone w Łuczniczce punkty dadzą Politechnice aż dwanaście oczek przewagi nad dziewiątym zespołem na cztery kolejki przed końcem rundy zasadniczej. Patrząc na dwóch kolejnych rywali stołecznych: Jadar Radom i Trefl Gdańsk i to, że w ostatnim weekendzie rundy zasadniczej przedostatnia Delecta zmierzy się właśnie z ostatnim Treflem, śmiało stwierdzić można, że trzy przywiezione znad Brdy punkty zapewnią J.W. Construction OSRAM AZS Politechnice utrzymanie. A co za tym idzie - pozwolą warszawianom „na luzie” grać o jak najwyższe miejsce w tabeli przed play-offami.
„Inżynierowie” doskonale zdają sobie sprawę ze stawki niedzielnego meczu. Mimo to w Łuczniczce na pewno nie będą grać pod presją. Będą bawić się siatkówką, jak zawsze, czego nauczył ich trener Krzysztof Kowalczyk. - Wiemy, co oznaczałyby dla nas zdobyte tam trzy oczka. Ale jedziemy po prostu zagrać dobry mecz. Jak to się uda, będziemy w stanie wywalczyć punkty - powiedział Damian Wojtaszek, libero Politechniki. - Nie podchodzimy do tego spotkania w kategoriach wywyższania go ponad wszystkie inne. Mecz jak z każdym rywalem: celem są trzy punkty! - dodał optymistycznym głosem. - Nie chcemy ciułać punktów tylko po to, żeby mieć pewne utrzymanie. Chcemy grać dobrze i skutecznie, żeby wygrywać i przed play-offami zająć jak najwyższe miejsce w tabeli - wyjaśnił Wojtaszek.
Mecz z Delectą będzie kolejnym spotkaniem dedykowanym trenerowi Kowalczykowi, który jest chory i nadal przebywa w szpitalu. Drużynę w ramach zastępstwa od kilku dni prowadzi Ireneusz Mazur. Jak Wojtaszek ocenia współpracę z nim? - Bardzo dobrze, już podczas pierwszego treningu trener Mazur doskonale wpasował się w zespół - uciął krótko młody libero.
Dla Wojtaszka mecz z Delectą będzie dopiero trzecim w tym sezonie na jego nominalnej pozycji. Wcześniej popularny Mały pojawiał się na boisku jako lewoskrzydłowy - w drugiej linii na poprawę przyjęcia. Dopiero w obliczu kontuzji Roberta Milczarka Wojtaszek może wykazać się na „swojej” pozycji. - W pierwszym meczu po długiej przerwie - z ZAKSĄ nie grało mi się łatwo. Jednak teraz jest już naprawdę dobrze. Na niedzielną potyczkę, jeśli chodzi o moją dyspozycję, również patrzę z optymizmem - ocenił siatkarz.
Mecz pomiędzy Delectą Bydgoszcz a J.W. Construction OSRAM AZS Politechniką Warszawską rozpocznie się o godz. 18.00. Poprowadzą go: Maciej Maciejewski i Grzegorz Klehr. Komisarzem zawodów będzie Wiesław Roguszczak, a kwalifikatorem - Jacek Spisak. Dla wszystkich stołecznych kibiców klub przygotował relację na żywo - punkt po punkcie oraz SMS-ową relację live. Szczegóły na stronie azspw.com.