Turniej o Puchar zielona-energia.com: MKS Będzin i GKS Katowice w finale
W piątek w Częstochowie rozpoczął się Turniej o Puchar zielona-energia.com z udziałem drużyny TAURON 1. Ligi Mężczyzn - Exact Systems Norwid Częstochowa oraz trzech zespołów PlusLigi - GKS-u Katowice, MKS-u Będzin oraz Stali Nysa. W pierwszym spotkaniu dnia MKS Będzin pokonał Stal Nysę 3:2 (20:25, 25:20, 17:25, 25:20, 15:8). Natomiast w drugim meczu Exact Systems Norwid Częstochowa uległ GKS Katowice 0:3 (12:25, 21:25, 19:25). Jutro zostaną rozegrane spotkania odpowiednio o trzecie i pierwsze miejsce na zakończenie turnieju.
Dla drużyny TAURON 1. Ligi Mężczyzn, jak również zespołów PlusLigi dwudniowy turniej w Częstochowie to bardzo dobra okazja do sprawdzenia swojej formy przed startem sezonu. Przypomnijmy, że rozgrywki PlusLigi rozpoczną się 11 września. Z kolei rozgrywki pierwszoligowe TAURON 1. Liga zostaną zainaugurowane 23 września.
MKS Będzin - GKS Katowice 3:2 (20:25, 25:20, 17:25, 25:20, 15:8)
W pierwszym piątkowym meczu po przeciwnych stronach siatki stanęli siatkarze MKS-u Będzin oraz GKS-u Katowice. Dla obu drużyn jest to ostatni sprawdzian przed inauguracją PlusLigi. Pierwszą partię spotkania od skutecznego ataku rozpoczął Zbigniew Bartman 1:0. Z akcji na akcję coraz skuteczniejszy był Michał Filip 6:2. Kolegów do gry próbował poderwać Rafał Faryna 4:8. Będzinianie dzięki mocniejszej zagrywce zniwelowali stratę do rywali 8:11. Jednak chwilę później równie mocną zagrywką odpowiedział Bartman 13:9. W dalszej części Stal kontrolowała sytuację na parkiecie 20:16. Ostatni punkt w premierowej odsłonie meczu ze środka zdobył Bartłomiej Lemański 25:20.
MKS Będzin szybko wyciągnął wnioski z porażki w pierwszym secie. W kolejnym dość szybko wypracował kilka oczek przewagi 8:4. W polu serwisowym bardzo dobrze spisywał się Faryna. Za to nysianie mieli problem ze skończeniem swojej pierwszej akcji 5:9. Podopieczni Jakuba Bednaruka nie zwalniali tempa 16:10. W ataku ręki nie zwalniał Rafał Sobański 20:16. Drużyna z Nysy walczyła do końca. Seria dobrych zagrywek Marcina Komendy pozwoliła im zniwelować startę do trzech punktów 17:20. Jednak ostatnie słowo należało do będzinian, którzy wygrali 25:20 i wyrównali stan rywalizacji.
Trzeci set to kopia pierwszego. Dość szybko rywalom rytm gry narzucili siatkarze z Nysy 9:5. MKS nie miał zamiaru złożyć broni. Zniwelował stratę do dwóch oczek 10:12. W dużej mierze była to zasługa dobrej gry blokiem. Jednak w dalszej części warunki gry dyktowali nysianie 20:15. Stal Nysa nie dała sobie już wyrwać z rąk zwycięstwa. Bardzo pewnie wygrali w tej części meczu 25:17.
Czwarta partia to równa gra obu zespołów 4:4. Z czasem coraz lepiej na boisku spisywali się zawodnicy MKS-u 16:11. Bardzo dobrze zagrywali i utrzymywali dobrą skuteczność w ataku. Nysianie nie mieli zamiaru składać broni. W końcowej fazie tej partii tracili do będzinian zaledwie dwa oczka 18:20. Podopieczni Jakuba Bednaruka nie dali sobie wyrwać z rąk wygranej. Zwycięstwo asem serwisowym przypieczętował Tomasz Kalembka 25:20.
Tie-break zaczął się od dobrych serwisów Pontes Veloso Thiago 2:0. Po stronie Stali mnożyły się proste błędy 2:7. Przed zamianą stron objęli prowadzenie 8:2. Chwilę przed pauzą punktowy blok na swoim koncie zapisał Kalembka. MKS Będzin nie wypuścił już z rąk wygranej 11:4. W ostatniej akcji meczu Łukasz Łapszyński zaserwował piłkę w aut 8:15.
Exact Systems Norwid Częstochowa - GKS Katowice (12:25, 21:25)
W drugim meczu dnia stały się drużyny z Częstochowy oraz Katowic. Pierwsza partia spotkania lepiej zaczęła się dla katowiczan 4:1. Częstochowianie nie potrafili znaleźć sposobu, aby zatrzymać rozpędzonych przeciwników 8:2. Ręki w polu serwisowym nie zwalniał Kamil Kwasowski 11:2. W tym fragmencie gry podopieczni Piotra Lebiody nie mieli praktycznie żadnych argumentów, aby nawiązać jakąkolwiek walkę 6:16. Warunki gry dyktował GKS. Zespół gości pewnie wygrał premierową odsłonę meczu 25:12. W ostatniej akcji przez potrójny blok katowiczan został zatrzymany Mateusz Demcio.
Druga część piątkowego spotkania miała już zupełnie inny przebieg. Drużyny grały dość równo 5:5 i 8:8. Po zespole Exact Systems Norwid widać było, że nieco uspokoił swoje poczynania na boisku i wzmocnił swoją zagrywkę 12:12. W drugiej połowie seta GKS włączył przysłowiowy piąty bieg i objął prowadzenie 21:19 i 23:21. Ostatni punkt z lewego skrzydła zdobył Kwasowski 25:21.
Set numer trzy to kopia wcześniejszej. Początkowo obie ekipy grały dość równo. W szeregach gospodarzy równy atak starał się utrzymać Krystian Walczak 7:7. Z kolei przyjęcie próbował utrzymać Damian Kogut 9:8. Równa gra utrzymywała się do stanu 14:14. Następnie sytuację na parkiecie kontrolowali siatkarze z Katowic 16:14. Na niewiele zdały się zmiany w składzie gospodarzy 17:20 i 17:22. Wygraną w tym meczu pewnym atakiem z prawego skrzydła przypieczętował Wiktor Musiał 25:19.
W sobotę Stal Nysa i Exact Systems Norwid Częstochowa rozegrają mecz o trzecie miejsce. Początek o godzinie 12.00. Następnie o pierwszą lokatę w Turnieju o Puchar zielona.energia.com powalczy MKS Będzin i GKS Katowice. To spotkanie zaplanowano na godzinę 14.30.
Program i wyniki Turnieju o Puchar zielona-energia.com
4 września (piątek)
MKS Będzin - Stal Nysa 3:2 (20:25, 25:20, 17:25, 25:20, 15:8)
Exact Systems Norwid Częstochowa - GKS Katowice 0:3 (12:25, 21:25, 19:25)
5 września (sobota)
godz. 12.00 Mecz o 3. miejsce: Stal Nysa - Exact Systems Norwid Częstochowa
godz. 14.30 Mecz o 1. miejsce: MKS Będzin - GKS Katowice