Udany początek sezonu Maceraty i Bartosza Kurka
Bartosz Kurek z Maceratą zdobył Superpuchar Włoch. Następnie razem ze swoim zespołem udanie zainaugurował rozgrywki Serie A, która z najsilniejszych lig na świecie - obok Superligi i PlusLigi - uważana jest za jedną z trzech najsilniejszych w świecie.
CUCINE LUBE BANCA MARCHE TREIA - CALZEDONIA VERONA 3:1 (22:25, 25:21, 25:19, 27:25) - CUCINE LUBE BANCA MARCHE TREIA: Henno (L), Parodi 12, Paparoni, Stankovic 6, Kovar 8, Sabbi 19, Monopoli, Kurek 8, Baranowicz 5, Podrascanin 11.
W opinii byłego trenera reprezentacji Polski Andrei Anastasiego Bartosz Kurek ma zadatki na najlepszego przyjmującego na świecie. Nigdy nie uważał się za bohatera ani lidera drużyny. - Jaki tam ze mnie bohater? Jestem zawodnikiem, któremu zdarzają się lepsze mecze. Tylko tyle - wyznał kiedyś. W FIVB Mistrzostwach Świata w Piłce Siatkowej Mężczyzn Polska 2014 nie zagrał.
Nysa - to tam wszystko się zaczęło
Bartosz Kurek urodził się 29 sierpnia 1988 roku w Wałbrzychu. Jest synem byłego siatkarza - Adama Kurka. Jednak pierwsze szlify siatkarskiego rzemiosła zbierał w Uczniowskim Klubie Sportowym w Nysie. Jego pierwszym trenerem był Roman Palacz. W wieku 16 lat zadebiutował w rozgrywkach Polskiej Ligi Siatkówki w barwach AZS PWSZ Nysa.
Z PlusLigi przez Superligę do Serii A
Kurek w wieku niespełna 17 lat podpisał kontrakt z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle, w której spędził trzy sezony (2005/2006, 2006/2007, 2007/2008). W kolejnych czterech grał w barwach Skry Bełchatów (2008-2012). Przyjmujący nie musiał długo czekać na oferty zagranicznych klubów. Jedną z nich była propozycja gry w Dynamo Moskwie. Poza bardzo dobrymi warunkami finansowymi Kurek mógł liczyć na naukę w jednej z najlepszych lig na świecie. Niestety z powodu kontuzji nie miał wielu okazji do gry. - Myślę, że gra w Rosji nie bardzo pomogła Bartoszowi Kurkowi. Kontuzje dały o sobie znać i teraz ma kłopoty, żeby wrócić do formy - zauważył Ryszard Bosek. Dlatego też nasz reprezentant po roku spędzonym w Moskwie zdecydował się na zmianę klubu - wybór padł na włoski klub Lube Bance Macerata.
Spełnił swoje marzenie
Kontrakt z Dynamo Moskwa miał obowiązywać przez dwa lata. Kurek jednak po roku zdecydował się na rozwiązanie umowy za porozumieniem stron. Zawodnik przez lata ciężko pracował na to, żeby znaleźć uznanie w oczach włodarzy włoskich klubów. Po podpisaniu umowy napisał na swoim facebook’owym profilu - Mogę już oficjalnie potwierdzić - w przyszłym sezonie będę występował w Lube Banca Macerata. Spełnię swoje marzenie i zagram w lidze włoskiej! W klubie występował z numerem 16 - oddając hołd zmarłemu Arkadiuszowi Gołasiowi, który w sezonie 2005/2006 miał grać właśnie w Lube Bance Maceracie. Kurek pierwszy sezon we włoskiej lidze zakończył z tytułem mistrza Włoch.
Sukcesy klubowe
W Bełchatowie dla Kurka otworzył się worek z medalami, bowiem Z PGE Skrą trzykrotnie sięgnął po tytuł mistrza Polski (2008/2009, 2009/2010, 2010/2011), tyle samo razy zdobył Puchar Polski (2008/2009, 2010/2011, 2011/12). Ponadto dwukrotnie zajął drugie miejsce w Klubowych Mistrzostwach Świata (2009, 2010), a także wywalczył dwa medale w Lidze Mistrzów - brązowy (2009/2010) i srebrny (2011/2012). Z kolei po roku spędzonym we włoskiej lidze do kraju wrócił z tytułem mistrza Włoch.
Kiler
Bartosz Kurek w reprezentacji Polski zadebiutował 1 czerwca 2007 roku podczas rozgrywek Ligi Światowej. Polska zmierzyła się wtedy z Argentyną, spotkanie zakończyło się zwycięstwem Polaków 3:1. Przyjmujący do tej pory w barwach biało-czerwonych rozegrał 197 meczów. Pod wodzą Daniela Castellaniego w 2009 roku w Izmirze wraz z drużyną narodową wywalczył tytuł mistrza Europy. Dwa lata później, kiedy reprezentacją dowodził Andrea Anastasi, Kurek wraz z kolegami zajął trzecie miejsce w Lidze Światowej, której finał odbywał się w Gdańsku. Niespełna dwa miesiące później na jego szyi zawisł kolejny brązowy krążek, tym razem za zajęcie trzeciego miejsca podczas mistrzostw Europy, a do rąk trafiła nagroda dla najlepszego zagrywającego całego turnieju. Na przełomie listopada/grudnia 2011 roku reprezentacja Polki zagrała w Pucharze Świata, podczas którego biało-czerwoni zajęli drugie miejsce i wywalczyli bezpośredni awans na igrzyska olimpijskie. Ostatni sukces, jaki Kurek odniósł z kadrą narodową to złoty medal Ligi Światowej, wywalczony w Sofii w 2012 roku.
- Bartosz Kurek to typowy kiler. Często przy sytuacyjnych piłkach nie myli się, czy to z piątego, czy szóstego metra. Częściej udaje się mu pomylić przy siatce, ponieważ czuje się zbyt pewnie. Trzeba zaznaczyć, że Kurek bardzo znacząco poprawił się w przyjęciu. Jeśli chodzi natomiast o jego serwis, to doskonale wszyscy wiemy, że ma on za zadanie ryzykować zagrywką - ocenił, Ryszard Bosek, mistrz olimpijski z Montrealu.