VI Memoriał Zdzisława Ambroziaka - Fart najlepszy!
Fart Kielce zwyciężył w VI Memoriale Zdzisława Ambroziaka. W finale kielczanie pokonali ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle 3:1 (25:27, 25:21, 25:18, 31:29).
AZS Politechnika Warszawska - Tytan AZS Częstochowa 0:3 (21:25, 25:27, 17:25)
Pierwszą partię dobrze rozpoczęli podopieczni trenera Radosława Panasa, którzy na pierwszą przerwę techniczną schodzili z czteropunktową przewagą. Zdobyli ją dzięki skutecznej grze środkiem (Marcin Nowak) oraz skutecznym blokom. Im dłużej trwał set, tym lepiej wchodzili w mecz podopieczni trenera Marka Kardosa. Zdołali odrobić straty, a nawet wypracować dwupunktową przewagę na drugiej przerwie technicznej. Akademicy z Warszawy mieli problemy z przyjęciem. Celowany przez częstochowian Vid Jakopin, został zmieniony przez Krzysztofa Wierzbowskiego. Podopieczni trener Radosława Panasa nie zdołali jednak odrobić strat i pierwszą partię przegrali do 21.
Drugiego seta, podobnie jak pierwszego, dobrze zaczęli zawodnicy Politechniki Warszawskiej. Na pierwszą przerwę techniczną schodzili z jednopunktową przewagą. Skuteczne ataki Michała Kamińskiego, który zastąpił na ataku Bartosza Janeczka, pozwoliły częstochowianom wyjść na jednopunktowe prowadzenie na drugiej przerwie technicznej. W końcowej części seta, gra toczyła się punkt za punkt (do stanu po 21). Po asie serwisowym Michała Kamińskiego oraz po skutecznym bloku na Wojciechu Żalińskim, częstochowianie prowadzili już 24:21. Podopieczni trenera Radosława Panasa, doprowadzili do wyrównania, jednak nie dali rady wygrać drugiego seta. Klub AZS Częstochowa wygrał do 25.
W kolejnej partii, akademicy z Warszawy mieli niewiele do powiedzenia. Utrudniające grę serwisy przeciwników oraz błędy w ataku doprowadziły do tego, że AZS Politechnika Warszawska przegrywał już pięcioma punktami na pierwszej przerwie technicznej. Tej przewagi nie potrafili już zniwelować. Podczas drugiej przerwy technicznej, podopieczni Marka Kardosa mieli już siedmiopunktową przewagę. Bardzo dobrze spisywał się Michał Kamiński oraz Łukasz Wiśniewski, który zakończył set i mecz skutecznym atakiem ze środka.
AZS Politechnika Warszawska: Żaliński, Nowak, Mikołajczak, Kreek, Jakopin, Steuerwald, Wojtaszek (libero) oraz Szymański, Wierzbowski
Tytan AZS Częstochowa: Gierczyński, Murek, Drzyzga, Wiśniewski, Janeczek, Sobala, Stańczak (libero) oraz Kamiński, Hunek, Bik
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Fart Kielce 1:3 (27:25, 21:25, 18:25, 29:31)
Pierwszy set rozpoczął się od przewagi podopiecznych Krzysztofa Stelamacha, którzy po ataku ze środka Jurija Gladyra mieli już trzypunktową przewagę (5:2). Kielczanie starali się odrabiać straty, ale to wicemistrzowie Polski schodzili na pierwszą przerwę techniczną z przewagą (8:6). Skuteczne ataki Xaviera Kapfera oraz as Rafała Buszka, dały Fartowi prowadzenie (9:10). Od tego momentu zaczęła się zacięta gra punkt za punkt. W głównych rolach wystąpili podstawowi atakujący obydwu drużyn – Antonin Rouzier oraz Marcus Nilsson. Jednak po błędzie Rafała Buszka, to kędzierzynianie schodzili z parkietu jako zwycięzcy. Pokonali kielczan do 25.
Druga odsłona, to była kontynuacja gry z poprzedniej partii. Do pierwszej przerwy technicznej toczyła się wyrównana walka. Jednak po skutecznych blokach Kamińskiego i Zniszczoła, drużyna z Kielc prowadziła już trzema punktami. Ta sama przewaga utrzymała się na drugiej przerwie technicznej (13:16). Podopieczni Krzysztofa Stelmacha nie umieli jednak znaleźć recepty na dobrą grę kielczan, przegrywając do 21.
Dobrą grę kontynuowali kielczanie także na początku kolejnej odsłony. Na pierwszą przerwę techniczną schodzili z czteropunktową przewagą. Anonin Rouzier stracił Skuteczność w ataku, zatem zastąpił go Dominik Witczak. Przewaga podopiecznych trenera Grzegorz Wagnera utrzymywała się jednak w kolejnych minutach seta. Najlepiej punktujący zawodnik Farta – Marcus Nilsson, skutecznym plasem zakończył trzecią partię (18:25).
Czwarty set był bliźniaczo podobny do pierwszej odsłony spotkania. Długie wymiany, skuteczne obrony i walka punkt za punkt charakteryzowała grę obydwu drużyn. Skuteczniejsi jednak okazali się w końcówce zawodnicy z Kielc, którzy atakiem Nilssona zdobyli 31 punkt i tym samym zakończyli mecz.
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle:Rouzier, Zagumny, Czarnowski, Samica, Ruciak, Gladyr, Gacek (libero) Witczak, Kapelus, Pilarz
Fart Kielce: Zniszczoł, Kapfer, Pujol, Nilsson, Buszek, Kamiński, Żurek (libero) oraz Pawliński
Klasyfikacja końcowa:
1. Fart Kielce
2. ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
3. Tytan AZS Częstochowa
4. AZS Politechnika Warszawska
Nagrody indywidualne:
Najlepiej przyjmujący: Rafał Buszek (Fart Kielce)
Najlepszy libero: Piotr Gacek (ZAKSA Kędzierzyn-Koźle)
Najlepszy atakujący: Antonin Rouzier (ZAKSA Kędzierzyn-Koźle)
Najlepszy rozgrywający: Pierre Pujol (Fart Kielce)
Najlepiej blokujący: Marin Nowak (AZS Politechnika Warszawska)
Najlepiej zagrywający: Michał Ruciak (ZASKA Kędzierzyn-Koźle)
MVP: Marcus Nilsson (Fart Kielce)