Vital Heynen: pierwszy krok wykonany, czekamy na Francję
Biało-czerwoni rozpoczęli batalię o igrzyska olimpijskie w Tokio. W pierwszym spotkaniu turnieju kwalifikacyjnego w Gdańsku pewnie pokonali Tunezję 3:0. Trener Heynen dał pograć wszystkim zawodnikom, aby poczuli atmosferę Ergo Areny. W sobotę nasi siatkarze zmierzą się z Francją, a w niedzielę ze Słowenią.
- Jak minął mi dzisiejszy dzień? Całkiem normalnie. Poszedłem na spacer, potem był trening, następnie odbyłem krótką drzemkę. Nie ukrywam, że wszyscy czekaliśmy już na start rywalizacji, bo jesteśmy po czterdziestu dniach treningów - powiedział Vital Heynen pytany o ostatnie chwile oczekiwania na „godzinę zero”. Dorzucił, że ma do dyspozycji czternastu zdrowych zawodników, każdy jest gotowy do walki i aktualnie nie ma najmniejszych powodów do narzekań.
Polacy rozpoczęli mecz z Tunezją praktycznie podstawowym składem (bez Mateusza Bieńka). Potem, po gładkiej inauguracyjnej wygranej, szkoleniowiec Polaków wprowadzał na boisko kolejnych zmienników.
- Żyję według ustalonych zasad, także tych siatkarskich i wszystko przebiega zgodnie z planem. Spotkanie z Tunezją także. Mieliśmy kilka niezłych akcji w ataku. Właściwie w ogóle nie mieliśmy problemów podczas gry. No, może wyjściowy zestaw zawodników, na początku pierwszej partii, gdy było 12:12. To nie był nasz najlepszy pojedynek w historii, ale nie był zły. Jeśli gra jest zorganizowana, łatwiej wygrywać. Teraz, każdego dnia powinniśmy spisywać się lepiej - ocenił.
Podkreślił, że plan na pierwszy dzień turnieju był taki, aby wszystkich zawodników wprowadzić do gry. - Żeby mogli poczuć atmosferę turnieju, złapać rytm.
- Pierwszy krok wykonany, teraz czekamy na potyczkę z Francją. Nie chcę powiedzieć, że Tunezja nie jest dobrym zespołem, bo byłoby to nie fair, ale to diametralnie inny rywal niż Francuzi.
Starcie z teoretycznie (i praktycznie) najtrudniejszym przeciwnikiem zostało zaplanowane na piątek, godz. 15.00. Obejrzy je, podobnie jak pozostałe mecze komplet widzów.
- Chciałbym podziękować kibicom, którzy tak licznie przybyli do Ergo Areny. Mam nadzieję, że w sobotę wieczorem zrewanżujemy wam się za tę obecność i gorący doping.
Powrót do listy