Vuk Todorović: Jesteśmy w stanie wygrać z Polską
- W Lidze Narodów udało nam się pokonać Polaków, ale mamy świadomość, że to była początkowa faza tego turnieju. Na pewno w Bari spodziewamy się bardzo trudnej przeprawy z Polakami i twardszej walki niż w Lidze Narodów - uważa Vuk Todorović, rozgrywający reprezentacji Serbii, rywala Polski w ćwierćfinale mistrzostw Europy.
PLUSLIGA PL: W 1/8 mistrzostw Europy nie mieliście większych problemów z pokonaniem niżej notowanych Czechów, którzy jedynie fragmentami, zwłaszcza w drugim secie, postawili wam trudne warunki.
Vuk Todorović, rozgrywający reprezentacji Serbii i Enea Czarnych Radom: Uważam, że zagraliśmy dobre spotkanie. Jedynie w drugim secie mieliśmy trochę problemów, ale ogólnie w całym meczu dysponowaliśmy dobrym przyjęciem i bardzo dobrym atakiem. Zdajemy sobie sprawę, że w ćwierćfinale czeka nas dużo trudniejsze zadanie, bo zagramy z Polską. Damy z siebie wszystko i wierzę w to, że jesteśmy w stanie pokusić się o zwycięstwo.
PLUSLIGA.PL: Czy na tym turnieju Serbia z każdym meczem idzie w górę? Mieliście już trudne przetarcia grając w najbardziej wymagającej grupie, m.in. z Włochami i Niemcami.
To prawda. Trafiliśmy do trudnej grupy z Włochami, którzy mają bardzo silny zespół. Moim zdaniem z każdym meczem poprawialiśmy swoją grę i mam nadzieję, że to nam pozwoli rozegrać świetny mecz w ćwierćfinale – na tyle dobry, żeby awansować.
PLUSLIGA.PL: Ćwierćfinałowy pojedynek Serbii z Polską zapowiada się bardzo ciekawie. Oba zespoły rozegrały ze sobą wiele spotkań w przeszłości, a w ostatnim pojedynku w fazie grupowej Ligi Narodów górą była właśnie Serbia.
Faktycznie, w Lidze Narodów udało nam się pokonać Polaków, ale mamy świadomość, że to była początkowa faza tego turnieju, kiedy polska drużyna sporo rotowała składem i nie zagrała z nami w swoim najsilniejszym zestawieniu. Na pewno w Bari spodziewamy się bardzo trudnej przeprawy z Polakami i twardszej walki niż w Lidze Narodów.
PLUSLIGA.PL: Co jest pana zdaniem największym atutem polskiej drużyny?
Nie wiem... Polska ma z pewnością jeden z najlepszych zespołów na świecie, podobnie jak Włochy. Dla nas starcie z nimi będzie bardzo trudnym zadaniem, ale jesteśmy dobrze nastawieni i zobaczymy, co się wydarzy.
PLUSLIGA.PL: W nadchodzącym sezonie ligowym zadebiutuje pan w PlusLidze i pewnie będzie to dla pana dodatkowa motywacja żeby dobrze pokazać się przeciwko Polakom?
Oczywiście. Jestem bardzo zadowolony, że zagram w Radomiu. Dla mnie mecz z Polską będzie wyjątkowy. Mam nadzieję, że rozegram dobre spotkanie w ćwierćfinale i oby to nas poniosło do zwycięstwa.
PLUSLIGA.PL: W tym roku w reprezentacji odgrywa pan ważną rolę, bo jest regularnie podstawowym rozgrywającym, a w aktualnym zespole Serbii nie ma już doświadczonego Nikoli Jovovicia.
Ten sezon jest rzeczywiście wyjątkowy dla naszej kadry, bo doszło do kilku zmian w naszej szóstce. Nie tylko ja regularnie gram w podstawowym składzie, ale też nasi młodsi przyjmujący – Pavle Perić i Miran Kujundžić. To jest bardzo duża zmiana w porównaniu do poprzednich lat. Nasz zespół jest teraz trochę młodszy, ale myślę, że radzimy sobie całkiem dobrze i gramy coraz lepiej. Dla kilku z nas to jest bardzo ważny sezon i duża szansa, którą staramy się jak najlepiej wykorzystać. Chcemy nie tylko zbierać cenne doświadczenie, ale też coś wygrać, jeśli tylko pojawi się taka możliwość.
PLUSLIGA.PL: Serbia od wielu lat marzy o grze w igrzyskach olimpijskich. Awans do turnieju w Paryżu jest teraz waszym największym celem?
Rzeczywiście. Naszej drużyny brakowało na dwóch ostatnich turniejach olimpijskich, ale wszyscy liczymy na to, że uda nam się wywalczyć awans do igrzysk w Paryżu. Mam nadzieję, że nas tam nie zabraknie.
PLUSLIGA.PL: Z jakimi oczekiwaniami dołączy pan do zespołu z Radomia, który ostatnich sezonów nie mógł zaliczyć do udanych? Co pana zmotywowało do gry w Enea Czarnych?
Dla nie to będzie pierwsze doświadczenie z gry w PlusLidze. Sam nie wiem czego się spodziewać. Z tego co się orientuję, to mamy młody zespół, mocno przebudowany, który liczy na nowe otwarcie. Liczę na to, że wspólnym wysiłkiem uda nam się rozegrać bardzo dobry sezon. Rozmawiałem sporo z trenerem Pawłem Woickim. Wszyscy w Radomiu liczymy na to, że będziemy grać dobrze i że nasze wyniki będą zadowalające.
PLUSLIGA.PL: Fakt, że w tym roku w reprezentacji pełni pan rolę podstawowego rozgrywającego pomoże panu w PlusLidze, która jest wymagająca i zwykle nowi gracze zmagają się z presją?
Nie odczuwam jakiejś presji na sobie i myślę, że nie będę miał z tym problemu. Jedyne na co liczę, to na dobrą grę zarówno swoją, jak i całego zespołu z Radomia. Rozumiem, że oczekiwania wobec mojej gry będą duże, ale dla mnie to nie jest negatywna presja.
PLUSLIGA.PL: Czy podobnie jak większość pana kolegów reprezentacji emocjonował się pan mistrzostwami świata w koszykówce, w których Serbowie doszli aż do finału, ale ostatecznie musieli uznać wyższość Niemców?
Oczywiście. Jestem wielkim fanem sportu i mocno kibicuję reprezentantom Serbii w innych dyscyplinach. Szkoda, że koszykarzom nie udało się wygrać mistrzostwa świata, ale i tak osiągnęli świetny wynik. Ostatnie dni są pełne emocji dla fanów sportu w Serbii, bo oprócz koszykarzy liczyliśmy także na zwycięstwo Novaka Djokovicia w US Open i kolejny Wielki Szlem w jego karierze.
Powrót do listy