W Częstochowie mecz odbył sie
Tytan AZS Częstochowa przegrał z PGE Skrą Bełchatów 0:3 (22:25, 17:25, 20:25). MVP meczu Michał Winiarski.
- Mecz się odbył. Zasłużone zwycięstwo Skry – powiedział na konferencji prasowej kapitan AZS-u Dawid Murek po przegranym meczu ze Skrą Bełchatów. Bełchatowanie mieli przewagę nad przeciwnikiem zwłaszcza w ataku i bloku. Po porażce w tym meczu Akademicy nie mają już szans na zajecie trzeciego miejsca w tabeli, więc w kolejnej fazie rozgrywek przyjdzie im zmierzą się właśnie z mistrzem Polski.
W meczu między Tytanem AZS Częstochowa a Skrą Bełchatów bezapelacyjnym faworytem byli ci drudzy. I do samego początku narzucili rywalowi swoje warunki gry prowadząc na pierwszym czasie (8:6). W dalszej części mistrz Polski podkręcił tempo jeszcze bardziej i po pewnych atakach Winiarskiego, Kurka na drugiej przerwie technicznej prowadzili (16:10). Pod koniec seta częstochowianie próbowali odrobić straty, ale goście nie dali wyrwać sobie z rąk zwycięstwa w tej partii. Ostatni punkt dla swojej drużyny zdobył Winiarski.
W drugim secie kibice zebrani w hali Polonia do stanu (14:16) oglądali wymianę ciosów, walka toczyła się punkt za punkt. Jednak gdy po czasie w polu zagrywki stanął Woicki posłał na stronę przeciwnika siedem zagrywek, z których Akademicy nie mogli wyprowadzić skutecznych ataków, a na tablicy widniał wynik (14:23). Ostatnie dwa oczka zdobyli Kłos i Możdżonek.
Trzeciego seta Akademicy rozpoczęli w zmienionym składzie. Na boisku pojawił się Hebda oraz Gradowski, którzy mieli wnieść nową energię do zespołu. Jednak zebrani kibice przeżywali de javu, jakie miało miejsce w pierwszej partii, bowiem bełchatowianie prowadzili (8:6) a potem (16:12). Mistrz Polskie do końca meczu kontrolował przebieg gry i pewnie wygrał ostatniego seta i tym samym zainkasował kolejne trzy punkty.
Na konferencji prasowej powiedzieli:
Michał Winiarski (kapitan Skry Bełchatów) – Przed wszystkim bardzo cieszymy się ze zwycięstwa, bo z Częstochową gra się zawsze bardzo ciężko. Cieszymy się z naszej dobrej gry, przez ostatnie dwa tygodnie pracowaliśmy ciężko i zmierzamy do tego, aby w play-offach być w optymalnej formie.
Dawid Murek (kapitan Tytanu AZS Częstochowa) – Gratulacje dla Skry. Mecz się odbył, zasłużone zwycięstwo dla Skry.
Jacek Nawrocki (trener Skry Bełchatów) – Zawsze w Częstochowie gra się bardzo trudno. Myślę, że z odpowiednią atencją podeszliśmy do niego. Cieszy mnie dobra gra zespołu, dobry klimat na boisku. Paweł Woicki pokazał, że można na niego liczyć. Jestem też bardzo zadowolony z Jakuba Navotnego, który wziął na siebie ciężar gry w ataku.
Marek Kardos (trener Tytanu AZS Częstochowa) – Trudno coś powiedzieć, gdy graliśmy przeciwko tak dobremu zespołowi. Ja nie rozumiem dlaczego my nie potrafimy wykonywać poprawnie akcji, nie jesteśmy cierpliwi w tych atakach. Byliśmy gorsi w każdym elemencie i trudno w tym momencie cokolwiek powiedzieć. Mam nadzieję, że poprawimy to do play-offów.