W Kędzierzynie-Koźlu mecz na szczycie PlusLigi
W sobotę o 14:45 w hali Azoty dojdzie do hitu PlusLigi, a przy okazji meczu na szczycie tabeli. Lider - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – podejmie wicelidera, czyli ekipę ONICO Warszawa. Czy stołeczni będą drugą drużyną w tym sezonie, która pokona zespół Andrei Gardiniego?
Do niedawna ZAKSA wydawała się drużyną nie do pokonania. Ekipa z Kędzierzyna-Koźla szła jak burza, miała szesnaście kolejnych zwycięstw w PlusLidze, a przy tym wygrała Puchar Polski, pokonując w finale Jastrzębski Węgiel (3:1). I wtedy przyszedł mecz z Asseco Resovią. Rzeszowianie, którzy rozgrywki zaczęli wręcz katastrofalnie, przyjechali do hali Azoty, by pokazać, że wracają do wysokiej dyspozycji. Jednak nikt nie spodziewał się ich zwycięstwa aż 3:0. Tym samym zespół Andrei Gardiniego dopiero w lutym przegrał pierwszy mecz w sezonie.
Ale już w następnej kolejce lider łatwo ograł Cuprum Lubin. W tabeli przewaga nad resztą stawki wciąż jest znacząca, jednak porażka z Rzeszowem pokazała, że ZAKSA wcale nie jest nie do pokonania i jej także mogą przytrafić się gorsze dni. Czy podobnie będzie w najbliższą sobotę?
Do Kędzierzyna-Koźla przyjedzie ONICO Warszawa. Wicelider ma do pierwszej drużyny osiem punktów straty, a przy tym jeden mecz rozegrany więcej. Jednak w tym momencie gra nie toczy się o fotel lidera, a przede wszystkim o utrzymanie miejsca w TOP2. Nikomu nie trzeba przypominać, że pierwsza i druga pozycja po fazie zasadniczej gwarantują awans bezpośrednio do półfinału play-offów. A stołeczni wciąż nie mogą być tego pewni, bo tuż za ich plecami czai się Jastrzębski Węgiel.
Spotkanie z ZAKSĄ jest tym ważniejsze dla podopiecznych Stephane’a Antigi, że w środę przegrali pierwszy mecz po trzech zwycięstwach z rzędu. We własnej hali gościli mistrza Polski – PGE Skrę Bełchatów – i już po dwóch setach było 2:0 dla przyjezdnych. Gospodarze zerwali się do pościgu i zdołali doprowadzić do tie-breaka, jednak w tym znów lepsi okazali się siatkarze Roberto Piazzy. Wywalczony w tym starciu jeden punkt pozwolił utrzymać w tabeli status quo, bowiem trzeci Jastrzębski Węgiel też przegrał po pięciosetowej batalii. Dlatego ONICO wciąż ma nad tym rywalem punkt przewagi w tabeli.
Jak widać zarówno stołeczni, jak i ZAKSA mają o co grać. Ci pierwsi chcą się utrzymać w czołowej dwójce i mieć pewny awans do półfinału. Ci drudzy chcą w rywalizacji z silnym przeciwnikiem zrehabilitować się za porażkę z Rzeszowem, bo zwycięstwo z Cuprum było dla nich obowiązkiem. Dlatego też możemy się spodziewać naprawdę ciekawego starcia! A jakby tego było mało, to w obu drużynach gra łącznie sześciu mistrzów świata z 2018 roku! Po stronie ZAKSY są to Paweł Zatorski, Mateusz Bieniek i Aleksander Śliwka, a w zespole ONICO Bartosz Kurek, Damian Wojtaszek i Bartosz Kwolek. A jeśli dołożyć do tego Andrzeja Wronę i Stephane’a Antigę, złotych medalistów z 2014 roku, to w sobotę w hali Azoty zobaczymy aż ośmiu mistrzów świata!
Mecz ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – ONICO Warszawa rozpocznie się w sobotę 23 lutego o godz. 14:45. Transmisja na antenie Polsatu Sport. Zapraszamy też na tekstową relację punkt po punkcie, która dostępna będzie na naszej stronie internetowej.
Czytaj więcej: https://onicowarszawa.pl/aktualnosci/starcie-na-szczycie-plusligi-3202