W Radomiu pełna mobilizacja
W piątek w Radomiu (początek 18:00) zostanie rozegrany niezwykle ważny mecz pomiędzy Jadarem Radom a Pamapolem Siatkarzem Wieluń. Obie ekipy nie są jeszcze pewne pozostania w PlusLidze. Na dwie kolejki przed końcem rundy zasadniczej drużyna z Wielunia zajmuje ósme miejsce w lidze, tuż za nimi plasuje się Politechnika Warszawska z jednym punktem straty oraz Jadar Radom, który do Siatkarza Wieluń traci dwa punkty.
Dla drużyny z Radomia najbliższy mecz to najważniejsze spotkanie w sezonie. – Po wygranej nad Politechniką w drużynie zagościł bojowy duch, teraz pełni wiary oczekujemy na spotkanie z Wieluniem, w którym również mamy ochotę zainkasować komplet punktów. Ostatnio mieliśmy trochę problemów, ze składu wypadł Hernandez, kontuzji doznał Jarek Macionczyk, jednak te wydarzenia nie załamały nas tylko bardziej zmobilizowały do ciężkiej pracy. Wierzymy, że stać nas na wywalczenie ósmego miejsca w tabeli i grę w play offach. – powiedział kapitan Jadaru Maciej Pawliński .
Trener Jadaru Radom, Jan Such, pytany o taktykę na najbliższe spotkanie odpowiedział krótko. – Musimy wykorzystać fakt, że Wieluń ma ostatnio problemy z przyjęciem i zagrać mocno zagrywką, liczę na dobrą grę naszej drużyny blokiem oraz na doświadczenie i opanowanie Roberta Prygla, który w ostatnim meczu pokazał się z bardzo dobrej strony. Wierzę w to, że stać nas na zwycięstwo za trzy punkty – zakończył szkoleniowiec ekipy z Radomia.
Nikt w Radomiu nie wyobraża sobie możliwości spadku z ligi, aby tego uniknąć w najbliższy meczu Jadar musi zdobyć komplet punktów oraz powalczyć o kolejne „oczka” w Bełchatowie. Czy to się uda? Na odpowiedź musimy poczekać do końca piątkowego spotkania.
Powrót do listy
Trener Jadaru Radom, Jan Such, pytany o taktykę na najbliższe spotkanie odpowiedział krótko. – Musimy wykorzystać fakt, że Wieluń ma ostatnio problemy z przyjęciem i zagrać mocno zagrywką, liczę na dobrą grę naszej drużyny blokiem oraz na doświadczenie i opanowanie Roberta Prygla, który w ostatnim meczu pokazał się z bardzo dobrej strony. Wierzę w to, że stać nas na zwycięstwo za trzy punkty – zakończył szkoleniowiec ekipy z Radomia.
Nikt w Radomiu nie wyobraża sobie możliwości spadku z ligi, aby tego uniknąć w najbliższy meczu Jadar musi zdobyć komplet punktów oraz powalczyć o kolejne „oczka” w Bełchatowie. Czy to się uda? Na odpowiedź musimy poczekać do końca piątkowego spotkania.
