Waldemar Wspaniały: zaczyna się czas sparingów i turniejów
W sobotę siatkarze Delecty Bydgoszcz zakończyli w Kielnarowej w Centrum Turystyki i Rekreacji Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie, dwutygodniowy obóz przygotowawczy. Zawodnicy trenowali dwa razy dzienni w hali, siłowni i terenie.
- Warunki do pracy były bardzo dobre, do dyspozycji mieliśmy trzy boiska - mówi trener Delecty, WALDEMAR WSPANIAŁY. - Cały ośrodek jest bardzo dobrze wyposażony i nie mieliśmy prawa na nic narzekać. To co sobie zaplanowaliśmy została praktycznie zrealizowane i generalnie można powiedzieć, że całkiem nieźle to wszystko wyglądało. Jestem zadowolony z pracy, którą zawodnicy wykonują na treningach.
PlusLiga: - Jak wyglądały te dwa tygodnie waszych przygotowań? Czy głównie pracowaliście nad siłą i wytrzymałością?
Waldemar Wspaniały: - Trenowaliśmy dwa razy dziennie po sześć godzin. Nie brakowało zajęć na siłowni, w sumie sześć w ciągu tych dwóch tygodni. Do południa odbywały się zatem treningi siłowe połączone z przyjęciem zagrywki i techniką. Po południu natomiast pracowaliśmy już nad taktyką indywidualną i zespołową. Nie zabrakło też zajęć w terenie.
- Podczas tego obozu rozegraliście pierwsze sparingi. Jak na tym etapie przygotowań zespół Delecty w nich się zaprezentował ?
- Zagraliśmy dwa mecze z słowackim zespołem Slavii Svidnik. Był to zespół na poziomie I ligi, nie za mocny. Podzieliłem chłopaków na dwa zespoły i graliśmy równolegle na dwóch boiskach. Wygraliśmy oba mecze po 4-0. Z Resovią natomiast wyszliśmy na remis. W tym pierwszym sparingu było gorzej, ale już w rewanżu widać było z naszej strony poprawę, każdy z zawodników zagrał lepiej taktycznie i to jest najważniejsze. Takie mecze traktowane są jak treningi, ale dobrze, że była okazja je rozegrać. Lepiej to zagrać z przeciwnikiem niż tylko wewnętrzne między zespołowe gierki. Do inauguracji ligi został jeszcze miesiąc i teraz zacznął się trochę poważniejsze mecze i turnieje.
- Jak będą zatem teraz wyglądać przygotowania Delecty?
- Mamy dwa dni wolnego i do treningów wracamy we wtorek. Od następnego weekendu zaczynamy już mecze kontrolne. Najpierw z niemieckim zespołem w Bydgoszczy, a później w Gostyniu z AZS Częstochowa. W dniach 1-3 października zagramy na turnieju w Ełku, 7-8.10 czekają nas dwa mecze z Bełchatowem. Jeden charytatywny w poznańskiej Arenie, a drugi w Bydgoszczy. Na tydzień przed liga wystąpimy natomiast w międzynarodowym turnieju w Olsztynie. Myślę, że liczba gier w tym okresie przygotowawczym będzie wystarczająca.
- O co w tym sezonie powalczy zespół z Bydgoszczy? Czy działacze Delecty postawili przed wami jakiś konkretny cel?
- Działacze oczywiście mają prawo stawiać różne cele, nawet zdobycie mistrzostwa Polski. Natomiast naszym najważniejszym priorytetem na dzień dzisiejszy jest awans do szóstki. Taka jest liga i trzeba wszystko zrobić by w tej szóstce się znaleźć.