Warych: nie ma drugiej takiej gry w Polsce
- Na ten moment czekałem całe swoje siatkarskie życie więc jakieś pięćdziesiąt lat z okładem - mówił wzruszony kierownik wyszkolenia w Polskim Związku Piłki Siatkowej Andrzej Warych. Przypomniał on, że Polska wygrała osiem kolejnych spotkań i w sposób bezdyskusyjny sięgnęła po złoty medal. Siatkówka jest jedyną grą zespołową w Polsce, która zdobyła złote medale igrzysk olimpijskich, mistrzostw świata i Europy.
- Mistrzostwa w Turcji pokazały, że w tym sporcie najważniejszy jest zespół - powiedział Andrzej Warych. - W Izmirze pokazaliśmy grupę ludzi, która nie miała jakiegoś wiodącego lidera, ale wszyscy zademonstrowali to co umieją albo jeszcze więcej. Nie pamiętam kiedy ostatni raz widziałem tak świetnie grającego Piotra Gruszkę. Paweł Zagumny jest oczywiście klasą samą w sobie. Mieliśmy w reprezentacji także młodych zawodników. Bartosz Kurek stał się jedną z gwiazd turnieju.Andrzej Warych podkreślił, że miłym zaskoczeniem była forma Michała Ruciak. - Nie jest to przecież gracz wyciągnięty znikąd - powiedział Andrzej Warych. - Od lat gra w czołowych polskich klubach. Jego powołanie było jednak zaskoczeniem dla wiele osób jak również dla niego samego. Michał Ruciak świetną postawą w meczach turnieju zrewanżował się za zaufanie trenerowi Castellaniemu. Michał Bąkiewicz pokazał dobrą dyspozycję nie tylko w tych elementach z których był doskonale znany.
Kierownik wyszkolenia w PZPS był w 1974 roku w Meksyku, jako drugi trener, gdzie Polska zdobyła złoty medal mistrzostw świata. - Choć byłem wówczas dużo, dużo młodszy to doskonale pamiętam tamtą radość. Obie są takie same - ta sprzed 35 lat i dzisiejsza. W tym miejscu warto powiedzieć, że jesteśmy jedyną dyscypliną zespołową, która zdobyła złote medale igrzysk olimpijskich,mistrzostw świata i Europy - zakończył Andrzej Warych.
Dodał on, że było mu trochę smutno gdy oglądał mecze przy pustych trybunach. - W Meksyku graliśmy przy dwudziestotysięcznym audytorium. W hali w Izmirze, podobnie jak na parkiecie, dominowali Polacy - powiedział kierownik wyszkolenia w PZPS. Powrót do listy