Wielki sukces XVII Memoriału Huberta Jerzego Wagnera
Wszystkie bilety sprzedane, fantastyczny poziom sportowy, najlepsi kibice na świecie. XVII Memoriał Huberta Jerzego Wagnera to wielki sukces i impreza, która zadziwiła siatkarski świat.
– Czternaście tysięcy widzów na meczu towarzyskim? To po prostu niesamowite, brawo Kraków! – nie mógł się nadziwić Aleksandar Okolić, środkowy reprezentacji Serbii, który był pod ogromnym wrażeniem tego, co zastał w TAURON Arenie Kraków. Wprawdzie Memoriał Wagnera nieprzypadkowo nazywany jest najlepszym towarzyskim turniejem siatkarskim świata, lecz wypełniona po brzegi krakowska hala robiła wrażenie nie tylko na gościach z całego globu, lecz także gospodarzach. Warto przypomnieć, że mecze Polaków obejrzało łącznie ponad 43 tysiące widzów (w czwartek 13200, w piątek i w sobotę komplet, czyli 15006).
– Dzięki wspaniałej grze, pracy trenera reprezentacji i sukcesów naszej kadry mieliśmy ogromne zainteresowanie turniejem. Siatkówka wróciła na usta wszystkich, cieszę się że na Memoriał sprzedały się wszystkie bilety. Ze strony organizacyjnej przygotowaliśmy wiele niespodzianek dla fanów i widzieliśmy, że przez trzy dni w Krakowie trwał prawdziwy festiwal siatkówki – podkreśla szczęśliwy Jerzy Mróz, prezes Fundacji Huberta Jerzego Wagnera.
Pod wrażeniem tego, co zobaczył w TAURON Arenie był także selekcjoner Brazylii, Renan Dal Zotto: – To był dla nas bardzo ważny turniej ze względu na przygotowania do turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk. Dodatkowo spotkałem tu mojego idola z młodości – Tomasza Wójtowicza. Był bardzo ważną osobą w historii światowej siatkówki wtedy, gdy ja w nią jeszcze grałem. Gratuluję Polsce i Krakowowi tak pięknej hali i organizacji tak niesamowitego turnieju. Podobne wrażenia miła także Joandy Leal, nowa gwiazda reprezentacji Canarinhos: – Cieszę się z tego, że mogliśmy zagrać w takim turnieju – podkreślił MVP XVII Memoriału. – To było świetne przygotowanie do walki o Tokio.
Krzysztof Kowal, dyrektor Zarządu Infrastruktury Sportowej w Krakowie ma nadzieję, że udany biało-czerwony Memoriał znowu przyniesie szczęście naszym siatkarzom, jak w 2014 czy 2018 roku. – Bardzo się cieszę, że po raz kolejny gościliśmy Memoriał w krakowskiej TAURON Arenie i że hala znowu była pełna, bo dla zawodników gra przy 15 tysiącach widzów to przyjemność. Mam nadzieję, że po tym turnieju nasza reprezentacja pojedzie do Gdańska i zapewni sobie przepustkę do Tokio.
Organizatorom turnieju, a przede wszystkim wspaniałym polskim kibicom dziękował także Vital Heynen, selekcjoner reprezentacji Polski: – Jak się czuję z faktem, że w TAURON Arenie wypełniła się 15 tysiącami biało-czerwonych kibiców? Po pierwsze jestem zaszczycony, że mimo naszych próśb by grać od czwartku do soboty, a nie np. tylko w weekend, tak wielu z kibiców zdecydowało się nabyć bilety. Po drugiej jestem dumny, że Polacy, cała polska siatkówka, w nas wierzą. Półtora roku temu obiecywałem, że polscy kibice będą dumni z tej reprezentacji i tak się właśnie dzieje. Bez względu gdzie gramy, w jaki sposób prezentujemy się na boisku, zawsze odczuwałem dumę z mojej drużyny i mam wrażenie, że wy - kibice - macie tak samo. Będzie dla was walczyć, a my dla nas. Razem pokażemy, że Polska jest niesamowitym krajem siatkówki – dodał Belg. XVII Memoriał dobitnie pokazał, że to nie są tylko puste słowa.