Włoch poprowadzi grę LOTOSU Trefla
27-letni Marco Falaschi będzie w nadchodzącym sezonie rozgrywającym żółto-czarnych. Nowy gracz przechodzi do Gdańska z czarnogórskiego zespołu Budvanska Rivijera Budva.
Marco Falaschi karierę rozpoczynał w rodzinnym Santa Croce sull’Arno i do 2010 roku grał najwyżej na zapleczu Serie A. W najwyższej klasie rozgrywkowej zadebiutował w barwach Castellana Grote, gdzie występował w latach 2010-2013.
Jego dobra gra w tym klubie została doceniona przez trenera Mauro Berruto i zaowocowała powołaniem do reprezentacji Włoch w 2011 roku. Największe sukcesy z drużyną narodową odniósł w 2013 roku, kiedy wywalczył brązowy medal Ligi Światowej oraz złoto Igrzysk Śródziemnomorskich. Po udanym sezonie reprezentacyjnym zdecydował się na wyjazd z Włoch i przeszedł do występującej w Lidze Mistrzów Budvanskiej Rivijery Budva.
- Karierę Marco śledziłem już w czasach, kiedy byłem selekcjonerem reprezentacji Włoch i znam bardzo dobrze jego możliwości. To ambitny gracz o bardzo pozytywnym nastawieniu do pracy i ciekawych umiejętnościach. Jest zmotywowany do dobrej gry na wysokim poziomie, bowiem w przyszłym sezonie chce znów występować w reprezentacji. Marco uważa Gdańsk za znakomite miejsce do dalszego rozwoju, a ja wierzę, że z nim w składzie uda nam się uczynić sportowy krok do przodu – ocenił Andrea Anastasi, trener LOTOSU Trefla.
W Polsce Falaschi znany jest przede wszystkim z gry w barwach Budvanskiej Rivijery, którą w Lidze Mistrzów poprowadził do dwóch zwycięstw nad Asseco Resovią, ówczesnym mistrzem Polski. Czarnogórski klub awansował do fazy Top 12, gdzie uległ późniejszym triumfatorom całych rozgrywek, Belogorie Belgorod. Kontrakt Włocha z zespołem wygasł w czerwcu i Falaschi zdecydował się na kontynuowanie swojej kariery w Gdańsku.
- Od dłuższego czasu śledzę rozgrywki PlusLigi i uważam ją za jedną z najlepszych lig w Europie. Bardzo się cieszę, że teraz będę mógł na własnej skórze przekonać się, jak się rywalizuje w Polsce. Na temat LOTOSU Trefla rozmawiałem z Andreą Anastasim, który mówił same dobre rzeczy o klubie i projekcie, którego będę częścią – powiedział Falaschi, który z klubem związał się rocznym kontraktem.