Włodzimierz Sadalski: oczekuję dobrej gry wszystkich uczestników PP
Asseco Resoviia Rzeszów, Jastrzębski Węgiel, LOTOS Trefl Gdańsk i PGE Skra Bełchatów zagrają w sobotę i niedzielę w położonej na granicy Gdańska i Sopotu hali ERGO Arena w finałowym turnieju Pucharu Polski w piłce siatkowej mężczyzn 2015. - Oczekuję przede wszystkim dobrej gry wszystkich uczestników. Myślę, że trzy mecze, dwa półfinały i finał, będą miały swój odpowiednio wysoki poziom - powiedział dyrektor Pionu Sportu i Szkolenia w Polskim Związku Piłki Siatkowej, Włodzimierz Sadalski.
Dodał on, że nie ma kibicowskich sympatii. - Liczę przede wszystkim na dobry poziom sportowy, a wielkie siatkarskie firmy jakie w turnieju zagrają na pewno coś takiego gwarantują - podkreślił Włodzimierz Sadalski.
Typować zwycięzcę turnieju Włodzimierz Sadalski nie zamierza. - Każda z drużyn ma swoje argumenty. Na pewno wśród kibiców wielu zwolenników ma Asseco Resovia. Ten zespół gra ostatnio znakomicie. Świetnie radzi w PlusLidze LOTOS Trefl. Nie mam wątpliwości, że PGE Skra odzyska wielką formę z sezonu. Jastrzębski Węgiel nie powiedział jeszcze ostatniego słowa i stać ten zespół na zagranie dobrych zawodów i powtórkę sukcesu sprzed lat - zakończył Włodzimierz Sadalski.