Włodzimierz Sadalski: w fazie zasadniczej praktycznie wszystko rozstrzygnięte
- Najważniejsze decyzje w fazie zasadniczej praktycznie już zapadły - uważa Dyrektor Pionu Sportu i Szkolenia w Polskim Związku Piłki Siatkowej, Włodzimierz Sadalski. Jego zdaniem wszystkie miejsca w czołowej czwórce zostały już zajęte.
Dziś w ostatnim meczu 27. kolejki Jastrzębski Węgiel pokonał Cerrad Czarnych Radom 3:0 (25:23, 25:20, 25:18). W tabeli prowadzi ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 71 pkt przed Asseco Resovią Rzeszów 63, Jastrzębskim Węglem 61, PGE Skrą Bełchatów 60 oraz Indykpolem AZS Olsztyn 56.
- Nie przypuszczam, żeby w trzech ostatnich kolejkach olsztynianom udało się awansować do półfinału play off. Straty mają już zbyt duże. Nie mam wątpliwości, że najgroźniejsi rywale zachowają sportową czujność i nie pozwolą wydrzeć sobie miejsca w czołówce - powiedział Włodzimierz Sadalski.
Mistrz olimpijski i świata w ciepłych słowach wypowiedział się o grze olsztyńskiego zespołu w tym sezonie. - Indykpol AZS był na pewno miłym i pozytywnym objawieniem fazy zasadniczej. Trener Andrea Gardini nie miał do dyspozycji wielkich gwiazd. Z rytynowanych oraz młodych graczy stworzył zespół, który potrafił nawiązać walkę z najlepszymi. Tacy gracze jak Daniel Pliński, Paweł Woicki z jednej strony a Jakub Kochanowski z drugiej zebrali wiele dobrych recenzji - powiedział Włodzimierz Sadalski.
Podkreślił on bardzo dobrą dyspozycję ZAKSY, która pewnie zmierza po pierwsze miejsce i z tej lokaty przystąpi do gry w play off. - Natomiast bardzo interesująca będzie walka o miejsca od drugiego do czwartego. Myślę, że nikt nie chce trafić na kędzierzynian w półfinale. W tym przedziale końcowa kolejność jest sprawą otwartą - powiedział Włodzimierz Sadalski.
Na dole tabeli chyba ostatnie, szesnaste miejsce przypadnie AZS-owi Częstochowa. Ma sześć punktów straty do BBTS Bielsko-Biała i siedem do Łuczniczki Bydgoszcz. Kto będzie piętnasty? - Jeszcze dwie-trzy kolejki wcześniej wydawało się, że ta mało zaszczytna pozycja przypadnie beniaminkowi Espadonowi Szczecin. Jednak zespół ten rozegrał ostatnio dobre mecze i chyba uplasuje się wyżej niż na przedostatnim miejscu - powiedział Włodzimierz Sadalski.
W dzisiejszym meczu w Jastrzębiu najlepszym zawodnikiem (MVP) został wybrany Maciej Muzaj. - Nie jest to pierwsze takie wyróżnienie tego gracza w tym sezonie. Gra równo i myślę, że zasłużył na powołanie do kadry - zakończył Dyrektor Pionu Sportu i Szkolenia w PZPS, Włodzimierz Sadalski.